Rango

2011
6,8 55 tys. ocen
6,8 10 1 54952
6,7 24 krytyków
Rango
powrót do forum filmu Rango

Rozczarowanie

ocenił(a) film na 4

Jestem rozczarowany, oczekiwałem czegoś lepszego tym bardziej że robili to panowie
odpowiedzialni za piratów z Karaibów ;) w których praktycznie co chwila pojawiał się
uśmiech na twarzy, a tu ? może był jeden moment w którym pojawił się"banan" na mojej
twarzy. Oczywiście nie chce tu porównywać tych dwóch filmów bo nie mają ze sobą nic
wspólnego, chodzi o sam fakt kto to robił i że stać było ich na więcej.

Arturo36

Jak widzę wszystko tu zależy od tego, jakiego filmu spodziewa się widz. Widocznie spodziewałeś się komedii przygodowej. Ja nie spodziewałam się absolutnie niczego - obejrzałam ten film będąc otwarta na wszystko co mi zaserwuje i dzięki temu podobał mi się w 100%. Nie liczyłam wcale na humor, toteż śmieszne sceny posłużyły mi tylko jako rozładowanie sytuacji (w której to roli sprawdziły się idealnie), a skupiłam się na fabule i jej tragizmie. Poza tym "tych samych twórców" nie oznacza "to samo", nie musi nawet oznaczać niczego podobnego.

ocenił(a) film na 4
plomykowka

No nie powiem tutaj masz trochę racji, ale wiadomo takie filmy(bajki) zazwyczaj kojarzą się z czymś śmiesznym, z resztą tak był ten film reklamowany i tego się spodziewałem może dla tego się zawiodłem, nie mówię że ten film to totalna porażka bo w skali od 1 do 10 oceniłem go na 4 ;). A co do twórców jak pisałem jeżeli jesteś w czymś dobry to rób to, mniej więcej chodzi mi o to że jeżeli twórcy "piratów" zrobili kilka filmów i każdy jest dobry i potrafi rozbawić na swój sposób. I myślałem że utrzymają ten poziom a nawet będzie wyższy i przecież było takie ich założenie ale niestety nie do końca im to wyszło.

ocenił(a) film na 9
Arturo36

Znowu to idiotyczne skojarzenie "BAJKA" z filmem animowanym... Bajka to bajka, a animacja to animacja, w dodatku niekoniecznie dla dzieci. Słusznie ktoś zauważył w jednym z tematów, że jesli zabiegany rodzic wybierze się z małym dzieckiem na Rango, to dozna wielkiego rozczarowania. Rodzić może już nie rozumieć, dziecko jeszcze nie. Znakomita, także technicznie, animacja pełna pięknie zaaranżowanych scen (wędrówka Rango przez wydmy, przejście na Drugą Stronę) i nawiązań do klasyki westernu, o fabule djrzalszej niż w niejednym "dorosłym" filmie. Arturo, jeśli chcesz mieć "banana" na tworzy, to poproś kogoś, by cię po prostu łaskotał - będziesz się śmiał do rozpuku. Ja UŚMIECHAŁEM się przez cały film, oczarowany i zaskoczony śiwetnym kinem niekoniecznie dla dzieci...