Animacja nie musi mieć jakiś zwrotów akcji i niespodzianek, żeby spełnić rolę dobrego filmu. Nie musi mieć wybitnego przesłania, bo każdy znajdzie swoje własne. Jeżeli część osób uważa, że ten film jest szkodliwy dla dzieci bo czasem bezgraniczne zaufanie do ludzi w kryzysowej sytuacji nie istnieje, za to smoki już tak, to tylko można in współczuć.
Ja odbieram tę animację jako pokazanie, że nie ma nic piękniejszego od posiadania osób, którym możemy bezgranicznie zaufać lub które mogą nas nauczyć ufać innym. Pomimo tego, że wcześniej wiele innych osób nas zawiodło czy oszukało. Parafrazując klasyka, warto jest w coś takiego wierzyć bo odechciewa się żyć.