Siadło. Fajna postapokaliptyczna przygoda ze wszystkimi klepkami na swoim miejscu. Może nie odkrywa nowego lądu, ale pewnie stąpa po wydeptanych ścieżkach.
poza wizualnym pięknem animowanej nie-Tajlandii to Disney najgorszej próby - czołobitne moralitety, humor z ciarkami cringe'u i natłok irytujących bohaterów.