Jackie monitoruje życie Glasgow za pomocą telewizji przemysłowej. Pewnego dnia zauważa mężczyznę i rozpoznaje w nim Clyde'a. Jest z pewnością odpowiedzialny za traumę, która maluje się na jej twarzy. Jackie przeżywa szok widząc, że Clyde wyszedł z więzienia. Po wnikliwej obserwacji mężczyzny, decyduje się podejść do niego. Jednak jej motywy i intencje pozostają niejasne. Możemy tylko zgadywać, co w przeszłości wydarzyło się między nią a Clydem, i co zrobi Jackie ze swojej pozycji Wielkiego Brata. Napięcie rośnie aż do wybuchowego finału.

Trzymający w napięciu thriller jest pierwszym filmem wyprodukowanym w ramach brytyjsko-duńskiego projektu pod tytułem "Advance Party", zainicjowanym przez Larsa von Triera. Na ten projekt złożą się trzy filmy (we wszystkich te same role zagra ta sama dziewiątka aktorów), których akcja rozgrywa się w Szkocji. "Red Road" stanowi imponujący początek serii.

Akcja filmu osadzona jest w Glasgow w Szkocji. Jego bohaterką jest Jackie, operatorka telewizji nadzorującej, która obserwuje codzienne życie osiedla Red Road i informuje policję o różnego rodzaju incydentach. Pewnego dnia zauważa Clyde'a, mężczyznę ze swojej przeszłości. Był on wplątany w śmierć męża i córki Jackie. Teraz wyszedł z więzienia i wraz ze swoim byłym współwięźniem mieszka na osiedlu Red Road. Jackie najpierw obserwuje Clyde'a, a w końcu doprowadza do spotkania, które dla Clyde'a będzie brzemienne w skutki...

Centrum Monitoringu Miasta. Kilkadziesiąt ekranów, w których widać namiętności, tragedie i zwykłe codzienne problemy osiedla Red Road. Po drugiej stronie siedzi Jackie. Dziewczyna każdego dnia obserwuje mieszkańców przez szkło monitorów. Jej smutne oczy rutynowo skanują zabawną ludzką codzienność, która dawno temu stała się jej obca.

Jednak pewnego dnia życie na nowo mocno angażuje Jackie w swój bieg. Na monitorze pojawia się bolesny ślad przeszłości – mężczyzna, którego miała już nigdy nie spotkać. Nieoczekiwana odwaga każe dziewczynie zmierzyć się człowiekiem, który kiedyś zabrał jej radość życia. Cierpienie i ból znów będą niebezpiecznie blisko. Jednak potrzeba oczyszczenia okaże się silniejsza niż strach...