Uczciwą pracą nie dorobisz się dużych pieniędzy.
Polecam film, chociaż oceniłem tylko na 7/10
Dziś chyba jeszcze raz się wybiorę i wtedy i ocena pewnie wzrośnie....
Nie, głównym przesłaniem filmu jest, że nie należy ignorować pozornie nieistotnego ogniwa w całym procesie - koleś który pośredniczył przy przeładunku do kartonów, miał dostać kasę (która nota bene była dla nich śmieszna) zaraz po powrocie Davida do USA. Olali go, gość się wkurzył i przez to wpadli :)
W ogóle gdyby nie partner,który olewał wszystko po całości dorobiliby się kroci.