Ta kompletnie się nie nadaje... gdzie ty się chowałeś ?
Idź się dokształć trochę - obejrzyj chociażby "Ostatniego Króla Szkocji".
Ale 'Last King of Scotland' to nie byla komedia.. chyba, ze ktos ma zryte poczucie humoru :) Ghost Dog to tez nie konca komedia. Brad Pitt w 'Benjamin Button'/'Joe Black' i w 'Snatch'/'Burn after reading' to jest porownanie.. jesli znasz jakis film komediowy z Forestem daj znac - chetnie obejrze :)
Czytaj ze zrozumieniem - Autor napisał "Nie nadaje się do żadnej
niekomediowej roli"
Więc podałem mu przykład świetnej "NIEKOMEDIOWEJ" roli - jaka w tym wypadku
był jego występ w filmie Ostatni Król Szkocji [przykład pierwszy z brzegu
bo takich filmów Whitaker ma wiele]
Popieram... Forest moze i by sie nadawal do komedii ale wg. mnie calkiem
lepiej wypada w filmach o poważnej tematyce....
No jasne! A "Crying Game", "Panic Room", "Last King of Scotland", "Smoke", "Bird", "Ghost Dog"? Mam dalej wymieniać. Świetny aktor i uważam, że to właśnie do ról niekomediowych jest stworzony.
W komediach to on dopiero raczkuje.W tym roku wychodzą dwie z czego My Own Love Song to Dramat, Komedia i Our Family Wedding będzie śmieszne ze względu na Carlosa Mencia(Świetny komik).
Co wy pieprzycie. Gościu był świetnu w "Głupim i głupszym" a takiego drugiego "Gliniarza z Beverly Hills" to juz nigdy nie będzie
Whitaker zagrał w kilku filmach, skategoryzowanych jako komedie, ale nie są to takie stuprocentowe komedie np. "Good Morning Vietnam", "Body Count" czy "Artykuł 99". W sumie ciężko byłoby uznać go za aktora komediowego. Prędzej za dramatycznego. Dlatego sam tytuł tematu jest trochę bez sensu.