PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=452824}
6,7 43 tys. ocen
6,7 10 1 42832
5,7 17 krytyków
Repo Men - Windykatorzy
powrót do forum filmu Repo Men - Windykatorzy

Moja opinia...

ocenił(a) film na 6

SPOILER! Dawno nie miałem tylu mieszanych uczuć oglądając film. Śmiało można go zestawić z dwoma innymi produkcjami -> Suragaci i Gamer. Jeśli tamte Ci się podobały to i ten odbierzesz pozytywnie. Ale wracając do mieszanych uczyć-> wprowadzenie na poziomie, kilka znanych twarzy i niezły motyw przewodni z tą całą windykacją narządów. A później nieszczęsny defibrylator i dalszy rozwój wypadków bez jakiejkolwiek logiki. Mam na myśli: wadliwy sprzęt (można zaskarżyć producenta), główny bohater miał stałą pracą i pewnie nieźle zarabiał (ubezpieczenie, oszczędności), jest jednym z najlepszych w swoim fachu (mogli wstawić mu serducho za free), ma przyjaciela, który jest z nim od podstawówki. A tu biedny, nieszczęśliwy nagle znajduje się po drugiej stronie barykady. A nowa przyjaciółka okazuje się być niemal cyborgiem (chyba żeby zainicjować tą scenę z sexem) -> lipa. Spodziewałem się czegoś na miarę Equilibrium, a dostałem lekkie kino akcji ze zmarnowanym tematem na super film. Film zapamiętam jednak dobrze, bo podobała mi się końcówka-> nutka i akcja ala Tarantino:) Zaskakujący 'happy end' też trzeba zaliczyć na plus, chociaż pomoc przyjaciela w pink roomie wydawała mi się strasznie naciągana. Ocena filmu ode mnie-> 6.

użytkownik usunięty
Volkof

niestety, motyw przewodni i masa szczegolow pomniejszych tez oryginalnoscia nie grzeszy, chociazby np to: ( http://www.filmweb.pl/film/Repo!+The+Genetic+Opera-2008-442627 )
aczkolwiek i tak mi sie podobal, moze wlasnie z sentymentu...? a scena w pink roomie moim zdaniem idealnie pokazuje, czym tak naprawde jest tzw zblizenie fizyczne
poza tetsuo dopiero tu widzialem taka trafnosc
a bo ja wiem, czy tarantino? moze to faktycznie akcent lawa sprawil, ale prowadzenie narracji momentami mi sie kojarzylo raczej z guyem ritchie, lol nie poradze na to nic
szczegolnie momenty jak sie akcja zawiesila tylko po to, zeby mogl opowiedziec o chwilach, w jakich mial okazje tracic przytomnosc, itp
ogolnie calkiem spoko, jesli sie nie spodziewamy czegos epickiego i bałdzo ĘTELIGENTNEGO, a chcemy sobie tylko umilic czas, to film sie ten nadaje bardzo.

ocenił(a) film na 8
Volkof

te dwa filmy nie umywają się do Windykatorów.