W sali kinowej pusto ..i przyznam było ciężko doczekać do końca..reżysera poniosła fantazja...gdyby nie dobry głośny dźwięk drzemka murowana ..po filmie ziewalismy..Nie polecam..dla fanów będzie pewnie zajawka.
U mnie też, tylko 4-5 osób było na sali.Chyba mało zainteresowanych.