Ogółem bardzo przyjemny filmik, może poza wybraniem roli Jill i Leona. Sama fabuła zrobiona na podstawie gry, nie jak poprzednie wersje z Millą. Co mi się podobało, to to że reżyser umieścił obie części gry w jednym filmie, dla tych, którzy nie grali przypominam, że re1 i re2 rozgrywają się w tym samym czasie, co fajnie zostało pokazane w filmie. Ogółem film klasy B, całkiem nieźle zrobiony, można obejrzeć i nie poczuć zawodu.