Właśnie obejrzałem pierwszy oficjalny trailer i wygląda to na prawdę dobrze. Wygląd zombiaków i lickera wymiatają. Miejscówki - jak wyjęte z gry. Tylko boli mnie ten Leon... Dlaczego dali jakiegoś latynosa / araba?
No właśnie, też jestem zdziwiony - co to za Leon? Wpierw myślałem, że się pomylili i wsadzili Carlosa Oliveira z trójki do filmu o jedynce i dwójce, ale potem w obsadzie widzę, że ten arabski koleś z zarostem to jednak Leon... Reszta bohaterów jest podobna do tych z gier, ale Leona zepsuli kompletnie.
Ja tam nie wybrzydzam ale jestem ciekaw jaki aktor według ciebie powinien zagrać Leona
Nikolaj Coster-Waldau nawet jak na swój wiek bardziej by pasował. Lee Pace gdyby utlenił włosy też :) ewentualnie Armie Hammer gdyby nie jadł ludzi xd
Nie głupie propozycje (Waldau mógłby grać starszego Leona), ja osobiście widziałbym w tej roli Sebastiana Stana lub Roberta Pattinsona
Nikolaj byłby świetny z wyglądu. chociaż taki starszy. A z tym aktorem jaki jest strzelili sobie w kolano.
Właśnie, z wyglądu pasuję jak mało kto no ale co zrobisz takie czasy czarni grają białych i na odwrót :/
Osobiście jestem zdania by twórcy dali szansę wejść na scenę nowym twarzom a nie wiecznie tym samym oklepanym które widzieliśmy już dziesiątki razy w innych rolach
Więc nie ma co robić durnych eksperymentów z segregacją rasową tylko trzymać się ściśle materiału źródłowego i obsadzić ludzi którzy zostali do tych ról stworzeni
Twórcy powinni nam dać zobaczyć na żywo aktorów które udzieliły swoich facjat w sesjach mo-cap w remake'ach dwójki i trójki
Wsm chyba większość graczy miło ich wspomina w tym ja
Leon S Kennedy (Eduard Badaluta)
Claire Redfield (Jordan McEwen)
Marvin Branagh (Patrick Levar) itd
Osobiście jestem zdania by twórcy dali szansę wejść na scenę nowym twarzom a nie wiecznie tym samym oklepanym które widzieliśmy już dziesiątki razy w innych rolach
Więc nie ma co robić durnych eksperymentów z segregacją rasową tylko trzymać się ściśle materiału źródłowego i obsadzić ludzi którzy zostali do tych ról stworzeni
Twórcy powinni nam dać zobaczyć na żywo aktorów które udzieliły swoich facjat w sesjach mo-cap w remake'ach dwójki i trójki
Wsm chyba większość graczy miło ich wspomina w tym ja
Leon S Kennedy (Eduard Badaluta)
Claire Redfield (Jordan McEwen)
Marvin Branagh (Patrick Levar) itd
Też obejrzałem trailer i wszedłem na filmweb by zobaczyć kto gra Leona i to jest jakieś nieporozumienie.
szkoda araby lub inni opaleni inaczej psują zawsze wizerunek dobrego filmu niestety takie czasy Adkins by pasował tak czy inaczej szkoda ,ale nie przeszkodzi Mi to w oglądnięciu
Nie zgodzę się ani trochę. Wygląda to wszystko tanio, bez charakteru i bez tożsamości Residenta. Claire jest o wiele za stara na czas akcji, Chris jest nijaki, brak mu tężyzny, komuś Leon pomylił się z Carlosem, o Jill to już szkoda gadać.
Pomijam już fakt, że próba powiązania fabuł obydwu RE1 i RE2 w jeden film będzie porażką - te gry nie działy się w tym samym czasie z dobrego powodu. Musiało wpierw dojść do incydentu w Spencer's Mansion, nim wirus został ostatecznie "wypuszczony" na ulice Racoon City, bo władze nie wierzyły ocalałym członkom Bravo Team o wydarzeniach w posiadłości. Ale kogo kur.wa obchodzi sens przyczynowo-skutkowy, NASZA WIZJA JEST LEPSZA! Take that Capcom, my lepiej wiemy jak powinny wyglądać historie Residentów!
Ale co się dziwić, skoro film nakręcono i zmontowano na ślinę w kilka miesięcy po podaniu informacji o lipnej jak stos jesiennych liści obsadzie. Wolałbym, by ktoś zaczął w Hollywood traktować gry poważnie i używać filmów do rozwijania tych światów, nie podawania ich w niestrawnej dla fanów wersji. Po stokroć wolałbym film pokroju RE Vendetta/Damnation, niżeli odgrzewanie kotleta, którego już znam z gier i wiem, że będzie smakował okropnie.
Średnio to wszystko wygląda, ale zobaczymy jak wyjdzie w praniu. A tego Leona, to dalej nie mogę przeboleć. Mieć taki klimat gry do wykorzystania, a czuję, że tak to zepsują.
No też nie mogę tego zdzierżyć, tym bardziej, że growy Leon zawsze był moim crushem. Ponadto obejrzałem drugi zwiastun... i CGI jest na poziomie 2005 roku. To nie wróży dobrze.
Leon w ogóle dla mnie jest najlepszą postacią z RE, więc pięknie z tym pojechali. Dziwnie to wszystko wygląda i faktycznie momentami jakby nie był to 2021 tylko jak napisałeś 2005.