Dawno nie widziałem tak kiczowatego i groteskowego filmu. Na dodatek fabuła jest przerysowana. Film nie wart tylu nagród.
"Czarna komedia operuje elementami groteski, oraz ironią słowną i sytuacyjną, często odwołując się do poetyki absurdu i surrealizmu."
Może najpierw zapoznaj się z definicją gatunku. To tak jakby przeszkadzało ci, że horror jest straszny, a komedia zabawna. Z ostatnim zdaniem się po części zgadzam, Złote Lwy zdecydowanie powinien dostać Dom zły. Poza tym, jeśli uważasz ten film za straszny kicz, skąd taka wysoka ocena (6/10)?
To że napisałem że film jest kiczowaty, groteskowy i przerysowany wcale nie oznacza że to zły film. Nie mam nic do groteskowości i czarnych komedii, ale w tym przypadku twórcy przesadzili. Główną wadą filmu moim zdaniem jest fabuła. Jakieś takie te sytuacje w tym filmie wydają mi się głupkowate i mało przekonujące cały film jest taki jakiś przyciężki). Do samej reżyserii się nie czepiam bo film wyreżyserowany jest nawet dobrze i z wyobraźnią, chociaż styl reżyser ma jeszcze niedopracowany, aktorstwo może być, świetne zdjęcia na dodatek czarno białe (mam słabość do czarno-białych zdjęć filmowych i fotografii) i fajnie to wszystko jest zmontowane.
Przeszkadzają Ci "głupkowate sytuacje" bo nie potrafisz sobie wyobrazić jak wyglądało życie w okresie ciężkiego stalinizmu.Kołomyja ze złotym dolarem z dzisiejszego punktu widzenia jest po prostu niedorzeczna.Jednak wtedy za mniejsze przewiny ludzie szli do więzienia.Jak dla mnie ten film jest bardzo dobry.Nie epatuje martyrologią.Zgadzam się,że film jest dobrze zrobiony.Swietne zdjęcia,niezła muzyka i bardzo dobre aktorstwo.Uważam,że film ma atmosferę i nie obraża inteligencji widza.Po Długu to drugi film polski,który szczerze polecam.Pozdrawiam.