Cóż, po pierwsze chodzi o rewers monety, którą ukrywa Sabina. Jest na niej wywrotowy w owych czasach napis "Liberty".
Po drugie i ważniejsze rewersem jest syn Sabiny. Jest niejako rewersem, "drugą stroną" swojego ojca, a jego poczęcie i narodziny to rewers, "drugą stroną" sytuacji w jakij się Sabina znalazła. W tym sensie przesłaniem filmu że wszystko ma taką "drugą stroną" i nawet ze zła może narodzić się dobro. Taka moja interpretacja.