PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=501455}
7,0 82 tys. ocen
7,0 10 1 81608
7,2 53 krytyków
Rewers
powrót do forum filmu Rewers

Oczywiscie zupelnym przypadkiem pojawil sie watek dwoch panow na koncu.. co tam ze nie zycze sobie takich scen w kinie, kto by sie przejmowal katolikami...

ocenił(a) film na 10
marikasecret

Słyszysz pan, panie Lankosz? Jak następnym razem będzie pan chciał pokazać cokolwiek w swoim filmie, niech pan najpierw sprawdzi czy przypadkiem ktoś w Polsce sobie tego nie życzy, OK?

A poważniej: sporo ludzi twierdzi, że ten wątek nie był przypadkiem, ani nawet "przypadkiem", ale że miał swoje znaczenie dla tej historii.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 10
baraqs

To jest zdanie jednego z tych katolików, o których pisała założycielka tematu?

ocenił(a) film na 7
Sqrchybyk

Nie dyskutuj z tymi ludźmi.Nie warto.Osobiście już dawno zauważyłam,że najlepszym sposobem na prymitywa jest go po prostu zlekceważyć.

ocenił(a) film na 10
Monika_49

Ja wiem, ja wiem, ale czasami złośliwa odpowiedź sama ciśnie się na klawiaturę.

ocenił(a) film na 8
marikasecret

Co tu propagować. Syn homo, brat alkoholik, brak wnuków, niby mąż - ubek i ani słowa prawdy nie można powiedzieć o rodzinie. Gorzej nie może być. Tak powiem - homoseksualizm syna to zwieńczenie nieszczęść Sabiny, Jak dla mnie bardzo dobry pomysł.

ocenił(a) film na 9
Beel

Moim zdaniem syn (co z tego, że gej?!), to najlepsze, co Sabinę spotkało.
Swoją drogą watek może zbyteczny, ale homoseksualiści istnieją w realnym świecie więc czemu mają ich nie ukazywać w filmach (?)

ocenił(a) film na 9
frenetyczna

Poza tym nie istnieje nic takiego jak "propaganda gejowska", bo orientacja psychoseksualna nie jest ideologią.

ocenił(a) film na 8
frenetyczna

Widziałem babcię Sabiny i widziałem ją samą w wieku tej babci.
Niebo a ziemia.
Ta pierwsza mogła pozwolić sobie na czarny humor - umrę i pochowajcie tego ubeka wraz ze mną.
Ta druga w tajemnicy przed WSZYSTKIMI zapala świeczkę nad grobem bandyty i ojca własnego dziecka. Sztywny jak kołek w płocie syn odwiedza ją w Święto Zmarłych!!!, z mężem swojego syna trudno pogadać o babskich sprawach, zresztą o niczym nie można pogadać, bo nie mówi po ludzku, a wnuki - zapomnij.
I jeszcze perspektywa Śmierci w samotności, gdy nie ma przed kim pochwalić się swoim czarnym humorem.
Tej kobiety nic w życiu dobrego nie spotkało i do tego potrzebny było Święto zmarłych i syn homo, żeby to widzom pokazać. To nie był wątek zbyteczny! To wielki finał z degrengoladą życia rodzinnego w roli głównej.
Scenarzysta zna się na robocie - bez dwóch zdań.

ocenił(a) film na 8
marikasecret

to nie ogladaj.

pozdrawiam, myslaca chrzescijanka.