Teorię przychodzą mi 2 na myśl:
a) "Wielki Brat" widział wszystko;
b) wyczuł całując się z nią ;)
Teorię przychodzą mi 2 na myśl:
a) "Wielki Brat" widział wszystko;
b) wyczuł całując się z nią ;)
Ja mam inną:
1) To dowód na to, że ją śledził, podsłuchiwał etc
2) Mógł usłyszeć 'brzdęk' jak Sabina robiła kupę
moze miala lekko zwichrowany odbyt? i to było widać hhehe
inna opcja to taka, ze rownie dobrze mogł strzelać w ciemno, a ona to łyknela
Właśnie obejrzałem ten film i zauważyłem, że cała scena kiedy Bronek opowiada jak to wszystko wie o Sabinie jest nakręcona inaczej. Jakby w konwencji snu, ma zamazane krawędzie i jest taka "płynna". Teraz już nie wiem czy to się w filmie wydarzyło naprawdę czy też Sabinie tak się tylko wydawało. W końcu chwilę wcześniej odbyła ( chyba pierwszy )stosunek seksualny. Dodajmy, raczej mało romantyczny. Dziewicy po 30-ce mogło przez to lekko paść na mózg. Mogła sobie wymyśleć że on wie o tej monecie. Taka mała schiza która doprowadziła do morderstwa. W filmie jest mnóstwo niedomowień stąd też ciężko coś stwierdzić na pewno. Generalnie film mi się dość podobał za oryginalność. Chociaż w Rewersie nic specjalnego nie porywa ani nie zachwyca to przyłapałem się na tym że na drugi dzień kilka razy zastanowiłem się nad nim, więc coś w tym musi być. Pewnie jakiś ukryty przekaz podprogowy, hehe.
Zgadzam się. Uważam co prawda, że raczej nie wymyśliła sobie tego, że on wie (lecz pewna nie jestm i taka spiskowa teoria przypada mi do gustu) ale film skłania do myślenia i również bardzo podobał mi się za tę oryginalność. Nie znoszę pospolitości, a tej z pewnością temu filmowi nie mozna zarzucić. Dałam 8/10 choć i nad tym chwilę się musiałam zastanowić, ale chociażby gra aktorska wymaga by nie dać temu dziełu mniej :) Pozdrawiam wszystkich lubiących się rozmyślać długo po filmach..
Tak, tak. Ja też zwróciłem uwagę na sposób nakręcenia tej sceny. I tu pojawiają się dwie możliwe teorie:
a) wszystko działo się naprawdę, a zawirowania przedstawiały nerwy Sabiny,
b) wychowana w atmosferze ciągłego strachu przed prześladowaniem Sabina wpadła w histerię i tak naprawdę wszystko tylko jej się wydawało.
Myślę, że reżyser pozostawił to interpretacji widza, bo obie wersje są równie prawdopodobne.
(Bo nie można edytować)
Mimo wszystko wydaje mi się, że to jednak zły człowiek był. Podsłuchiwanie, przeszukiwanie domu. Swoją postawę okazywał również zupełną obojętnością względem Sabiny i znużeniem (vide scena w kinie).
A moze tak bardziej realistycznie:
Kiedy bronek odwiedzil sabine po raz pierwszy zainstalowal w kiblu kamere wykradziona amerykanom ktorzy juz wtedy mieli zaawansowana technologie :)
No tak :) Tylko dlaczego ubecja, która go potem szukała nic już nie wiedziała o monecie ? Niekonsekwencja?
może chodziło o pokazanie tego że agenci mogli dowiedzieć się wszystkiego,nawet tego co Sabinka połyka.Taka metafora.
Ale coś jest w tych,'rozmazanych' scenach..
Bo był kurna z SB! xD
A to działało praktycznie tak jak satyra dzisiejszej FBI... w sensie,że wiedza wszystko.
A to by się nawet zgadzało! Przecież Sabina mówi, że nikt nie odnajdzie miejsca, gdzie chowa monetę, chyba że sam szatan! :)
Zwróćcie też uwagę na fakt, że Bronisław w kawiarni daje Sabinie książkę, o której ona zawsze marzyła. Wniosek - wiedział naprawdę wszystko o niej, więc i jakimś cudem dowiedział się o monecie...