Nie rozumiem czy krytykujesz ten film czy prowokujesz. Bezsensowne mordy są dokładnie takie ale o tym też ten film opowiada. A za heklolitry krwi wypada tylko podziękować bo to oddaje realizm i film jest autentycznie dla dorosłych.
Chodzi mi o to, że nie jest to ugrzeczniane. Nigdy nie wbijałem nikomu szpili w szyję ale sądzę, że krwi wydobywa się wtedy obficie więc zostaję przy realizmie.
A czy ktokolwiek ogladając RoboCopa oczekuje realizmu??? także wątek zalozony zupelnie bez sensu ;) A filmik oczywiscie jest spoko.
pozdrawiam.
To niech ci ktoś odstrzeli ci rękę z tej samej odległości za pomocą strzelby i zobaczysz że efekt będzie podobny
Temat zakładałem przed obejrzeniem filmu, kierując się tylko sugestiami fanów, którzy pisali prawie tylko o scenach zabójstw.
akurat fani widzą w tym filmie znacznie więcej niż tylko sceny zabójstw. Masz je w wielu filmach akcji, ale to nie czyni ich tak wyjątkowymi jak Robocop.
nie jestem, ale scena za pierdalania tego policjanta to jedna z najbrutalniejszych scen jakie widzialem
Krwawy jak najbardziej, ale nie na tyle żebym się skrzywił. Po mitycznej wręcz brutalności "Robocopa" obiecywałem sobie jeszcze więcej.
Możliwe, niedługo sobie przypomnę, bo ściągnąłem sobie trylogię w wersji Bluray i dzisiaj właśnie jedynkę sobie przypominałem ;)
Dwójka była bardzo dobrą kontynuacją, za to trzecia część to porażka na całej linii.
Jest to jeden z nielicznych filmów akcji lat 80' w których można się dopatrzeć jakiejś głębi. Oglądałem ten film z 1000razy i analizowałem i naprawdę wiele współczesnych filmów mogło by brać przykład z tego arcydzieła. Mam tylko nadzieję że remake który powstaje będzie na podobnym poziomie
szczerze wątpię, że remake będzie dobry.
Zrobią albo film dla dzieci, albo krwawą jatkę.
Moim zdaniem takich klasyków nie powinno sie ruszać.
I nawet mimo tego, że fajnych aktorów zaangażowali do nowej wersji to zgadzam się - nie powinno się tego ruszać. Efekty wciąż robią wrażenie, postacie fajne.