Starsze filmy S-F mają jednak swój niepowtarzalny klimat i bardzo mi się podobają tj. Terminator czy
Człowiek Demolka. Robocop także bardzo fajny, trochę widać już upływ czasu tego filmy (szczególnie
w komputerowych scenach ruchów robota), ale same kostiumy i scenografia, wybuchy bardzo fajnie
zrobione i nie rażą mimo upływu lat.
Wiesza oglądanie animacji poklatkowej w scenie z ED-209 i RoboCopem ma swój urok, dziś nie wykorzystuje się już jej przy produkcjach tego typu. A efekty specjalne czy kostiumy trzeba tym bardziej docenić, biorąc pod uwagę mały budżet filmu na poziomie pierwszego Star Wars ;)