Mam zagadkę- Remakiem z jakiego filmu jest scena w robocopie kiedy robocop w fabryce amfetaminy strzela przez lewe ramie w bok do gory do gangstera nad nim (sam patrzac sie caly czas do przodu)?. To jest mega trudne,tylko dla starych wyjadaczy!!
mnie to sie bardziej kojarzy z ktoryms z westernow z Clintem Eastwoodem, ale takich scen bylo duzo i z Eastwoodem i z Arnoldem i z Willisem i z Van Dammem i ze Stallonem... mozna wyliczac na peczki, bo to jest dosc czesty gest w 90% filmow w ktorych sie strzela z pistoletu, nie mowie o strzelbach i karabinach
pierwsze skojarzenie jakie mi przyszło do łba to ?,im dłużej się zastanawiałem tym było gorzej...Eastwood,to by do niego pasowało,a co do reszty wymienionych powyżej,hmm Terminator,Nocny Jastrząb też możliwe!Ale Van Damm to raczej nie,za młody był na taki majstersztyk,z resztą to nie w jego stylu(?)
Mnie tu śmierdzi starym wyjadaczem,dobra strzelam-John Wayne "Rio Bravo".