Ja najbardziej lubię w Rockim sceny treningu:) Samo to, że były potem kopiowane i
parodiowane w niezliczonej ilości filmach mówi za siebie. Ta muzyka i ukazanie
determinacji, działa motywująco i samemu chce się tak dążyć do celu jak Rocky do
swojego:)
Tak, zgadzam się w 100 %. Te sceny zapadają w pamięć, do tego niezapomniana muzyka ''Gonna Fly Now '' aż chce się zacząć ćwiczyć :)
Jak dla mnie trening z Rocky 2 i 3 najlepszy.
Muzyka z treningu jest bardzo motywująca. Sam, gdy ćwiczyłem puszczałem ją sobie. Tego, jak Rocky budzi się rano, łyka kilka jajek, a potem biegnie przez miasto, finiszując po schodach.. tego się nie zapomina:)