RRRrrrr zdecydowanie lepszy :)) ale year one tez jest zajebisty :]

Właśnie mnie zdołowałaś! Miałem iść na ten film, ale jeżeli RRrrr jest lepsze, to sobie odpuszczam... szkoda. Bardzo lubię Blacka i Cerę.

Rrrrr zdecydowanie Rrrrr !!!!!!!!
ciężko będzie pokonać ten film w tej charakterystyce. Nie wiem czemu Ci się Rrrr nie podobał, dla mnie to mistrzostwo absurdalnego humoru. Oczywiście mówię o dublingu !

Dokładnie Rrrr tylko i wyłącznie z pl dub.
Oglądałem z pl dub uhahałem się jak nie wiem,a kiedy oglądałem oryginalne z napisami to nawet "zaraz będzie ciemno" mnie nie rozśmieszyło .
A do tego filmu własnie się przymierzam :)

nie wyobrażałem sobie że może być gorsza komedia niż RRrrr, jeśli ten film jest gorszy to szkoda nawet oglądać plakat z tego filmu...

A co znaczy gorsza? Gorsza bo sie komus mnie podoba? Świat się nie kręci wokół ciebie. Pan krytyk sie znalazł bezagumentów tylko jako niezawisły arbiter sztuki filmowej. Mi się Rrrr... też jakoś specjalnie nie podobało, ale po prostu mam troche inne poczucie humoru i potrafie zrozumieć, że dla kogoś to jest bardzo śmieszny film. Ty tego najwyrazniej zrozumiec nie mozesz, bo jestes zbyt ograniczony i zamkniety w swoim modelu psycholiczno spolecznym, nie przyjmujacym do swiadomosci istnienia szerokiego wachlarza ludzkch osobowosci. Pewnie nie mozesz zrozumiec tez, jak mozna kupowac ziemniaki w sklepie, skoro mozna se je posiac za domem.

Rrrrrr o niebo lepszy. Śmieszniejszy, oryginalniejszy, dowcipy na poziomie. Rok Pierwszy był dobry, ale to nic odkrywczego, wręcz sztampowe i standardowe.

Jak dla mnie to nie ma co porównywać tych dwóch filmów, zupełnie inny rodzaj humoru. W "Rrrr", absurdalny, w stylu Monthy Pythona."Year One" to już bardziej klasyczna komedia, w stylu "Asterixa i Obeliksa". Oba filmy łączy tylko epoka w której się dzieje akcja i gatunek.