tarantinowski floyd wolał Wyścig Śmierci 2000 z tego co zapamiętałem, a ja wolę wolną wolę, sun kill moona, swoją mamę, steve'a reicha i skalpel, skok przez płot pici z Big Brothera i Uciekiniera z arnoldem..
Przejmujący, gorzki, orwellowski, przekonujący jako antyutopia
o społeczeństwie sytym, znudzonym, tępym i łatwym do ujarzmienia
Wyjątkiem okazuje się JONATHAN E. (fenomenalny JAMES CAAN), to on chce zmiany, chce wywołać jakąś różnicę.
Jego bunt wyraża się w walce w grze rollerball i byciu w tej grze wyjątkowym,...
Wiem że była drużyna w której grała kobieta \ krótkimi włosami...kiedyś coś takiego widziałem ale nie pamiętam tytułu...
tyle pamiętam..
Wizja cale nie futurystyczna - korporacjonizm już niemal rządzi wmawiając nam środki i cele, które mają nas uszczęśliwić: hybryda patchworkowa, homoseksualizm jako wyższa forma (od)bytu, ocierająca się o błąd statystyczny demokracja, świat wartości mierzalnych (nakład, cena, kolejność) i tak dalej. Tu mamy zaś tak: w...
więcejA prawie nieznany. Udało mi się go nawet ostatnio dorwać na DVD. : )
Najfajniejszy w nim jest realizm, mimo, że mamy do czynienia za sportem dla nas dziwnym i zupełnie nieznanym, to jesteśmy w stanie uwierzyć, że coś takiego mogłoby mieć miejsce. W zasadzie już dzisiaj mamy bardzo brutalny futbol amerykański, więc kto...