Rollerball Forum

Czego to ludzie za pieniądze nie zrobią....

Jak ja widzę, że Tomasz Raczek zapowiada Rollerball jako świetny film to mam mdłości.

Zygmunt Kałużyński się przekręca w grobie pewnie teraz. On w życiu by takiego gniota nie zapowiadał....

ech...

momentami tylko wyszła ręka McTiernana i były emocje, w sumie udana naprawde chyba tylko scena nocnego pościgu kręconego noktowizorami

uginania ramion ze sztangą stojąc (ćwiczenie na biceps) jak wiadomo najlepiej robic topless :) wiadomo , po co ma coś cyce krępować :) ogólnie ta scena po meczu w rollerball ,niczym wstęp do jakiegoś gangbangu :)

Kolejny przykład filmu w którym pokazane jest czego to ludzie nie zrobią dla kasy i sławy. Mocny i dynamiczny film, czyli można obejrzeć z ciekawością. Tylko uważam że ocena jest niesprawiedliwa. Dam mu dziesiątke żeby było sprawiedliwie.

Wręcz tragiczny.
Jedyna dobra rzecz w tym marnym filmie to uroda Rebeki Romijn Stamos (też nie do końca
wyeksponowana) i postać górnika Denekina. Oleg Taktarov gra go z powściągliwością i powagą.
Godne podziwu w tym całym bezsensie.
Zdumiewa, że za film ten odpowiadają tak dobrzy scenarzyści i tak niezawodny do...

Zawsze i wszędzie będe przeciwnikiem remaeków i nikt mojego zdania nie zmieni.Ten film jest tego wyśmielitym przykładem. Panie McTiernan ,że też pan muśiał brać udział w takim szambie!

Film tragedia, ode mnie 4/10.

Większego gniotu to ja w życiu nie widziałem!
Przy tym Moda na sukces jest ciekawsza.
Nie polecam!

myślałam, że jak gra w tym filmie Jean Reno to będzie doby.Lecz pomyliłam się, film był nudny i nic w nim się nie działo.

Niestety, ale jego poprzednik z 1975 roku był dużo lepszy. Świetne role John'a Caan'a i Beck'a oraz Hausemana. POLECAM!

nie wytrwalem 20 minut naprawde g***o i tyle a co do pana Raczka no coz ciekawe co jemu tak sie podobalo w tym tandetnym filmie

Świetny film, super obsada :) Spodziewałam się takiego sobie filmu ale jak obejrzlam cały, byłam pod dużym wrażeniem :)Juz sam koniec był świetny jak pwiedzli, że nie ma żadnych reguł :)

Po opisach i po ocenie sadziłem ze bedzie to jakis gniot,ale myliłem sie film całkie dobry,warty obejrzenbia zasuguje conajmiej na 8/10

Totalne dno i 5 metrow mułu. Nie wiem po co ludzie robia takie filmy i zatrudniaja tak dobrych aktorow. Poprostu nie czaje!!!! Fabula jest iscie bzdurna i cala otoczka , mecze i wogole chora. daje 2/10 za obsade jedynie

To jeden z gorszych filmów, jakie zdarzyło mi się w życiu obejrzeć... Naciągany, nudny, źle zagrany i wogóle sam pomysł... masakra!! Nie polecam go nikomu, nawet największemu wrogowi:)

film jest po prostu git ni tylko wygląda jak by był skradziony rezyserowi filmu "Sport Przyszłości" ale jest to odrobine inna rzecz poniewarz (jeżeli dobrze pamiętam) tamto boisko było więkcze i zasady gry inne. Film (przynajmniej dla mnie) jest zarombiasty no i może tylko Jan Reno tam nie pasuje ale reszta super...

w tym filmie jak widac wystapilo kilku znanych z ekranow kin, wspomniany byl juz zespol Slipknot, a ja jeszcze wspomne o Pink - znanej obecnie piosenkarce, ktora rowniez zagrala w tym filmie

Jak można było takie coś nakręcić. I jak w takim gniocie mógł zagrać Reno ??!!!!!!

I było tak jak myślałem. Cieniutki film, ze słabitką grą aktorską, baaardzo dużo przegięć zwłaszcza na końcu kiedy Jonathan twardo się trzyma po kilku draśnięciach, bije się ze wszystkimi i od nich dostaje, ale mimo to nie poddaje się. Jednym słowem to jest nierealne. I nie wiem jakim cudem Jean Reno dał się skusić na...

Nawet nie wiem po co marnować kasę na robienie takiej szmiry. Dno. Wynudziłam się niesamowicie. Nie wiem czy to miało być jakieś dorównanie "Szybkim i wściekłym", ale twórcy się chyba trochę przeliczyli. To jeden z tych filmów, które powstać nigdy nie powinny.