w życiu tego nie zdubbingują ;d
za dużo przekleństw , więc lepiej oglądać z napisami ;) lepszy klimat
ha ha dokładnie ;d i co jakiś czas piękne słowo F*CK ;d
film mnie pozytywnie zaskoczył ;d
Wątpię, aby to w ogóle u nas wyszło (choć może jednak?). Film nie dla dzieci, dla raczej wąskiej grupy dorosłych odbiorców. Gdyby u nas wyszedł, to ocena z 7 spadłaby na 3 od tych wszystkich jedynek oburzonych półgłówków, do których nie dociera, że film animowany to niekoniecznie ,,bajka".
No i się ziściła nadzieja w nawiasie... ;]
A komentarze oburzonych rodziców, co dziecko zabrali na "bajkę" się mnożą jak trolle po deszczu... ;]
A propos cycków, dziś już niestety w animacjach dla dorosłych nie występują a szkoda. Przykład? Choćby Roman Barbarzyńca, naturalnie nie dla dzieci a jednak amazonki mają na sobie dorysowane staniczki. Jest wulgarnie, jest śmiesznie, jest mega grubiańsko, a Duńczyków i tak nie stać było na to pokazać narysowane gołe biusty. Dla mnie to trochę śmieszne