Końcowa walka w "Od kołyski..." jest podobna do tej tutaj a nie na odwrót. Ten film wyszedł wcześniej, więc Bartkowiak udoskonalił walkę w Kołysce ;]
Pod tym względem nie masz mu czego zarzucić

wiem wiem, że Romeo jest 3 lata wcześniejszy od Kołyski; jednak tamten film mi się podobał dużo bardziej; ten był jakiś taki nudnawy

Cóż to był pierwszy film pana Andrzeja jako reżysera w hoolywood. Wydaje mi się, że i tak wyszedł obronną ręką bo każdy z jego trylogii jest świetnym rozrywkowem filmem. Mówiąc o trylogii mam na myśli Romeo Musi umrzeć, Mroczna dzielnic i od kołyski aż po grób. Taki sam styl, niezłe poczucie humoru (szczególnie Mroczna dzielnica i niezły Seagal). Te filmy mimo, że nie ambitne to zapadają w pamięć i nie giną wśród całej masy rozrywek. Są wporządku.

W porządku, bez rewelacji ale na 5 zasługuje na pewno.