mocny,ale prawdziwy...ja mimo że żółtkiem nie jestem,omijam skinheadów na ulicy z
daleka bo mam za sobą kilka nie ciekawych spotkań z tymi osobnikami,którzy nie dość że
ukradli mi glany to jeszcze jeden chciał mnie zrzucić z wiaduktu..a innego razu udusić u.u
ciężko jest ogarnąć myślenie tych ludzi =D