Czy ktos może mi powiedzieć dlaczego gdy Antonio spogląda na zegar w szpitalu, ten, przez cały film wskazuje tę samą godzinę?
Co do flimu, to mnie się podobał, jeśli komuś odpowiada latynoamerykańskie kino to z czystym sumieniem polecam. Fajnie opowiedziana historia, film trzyma w napięciu do samego końca, nie zdradza wszystkiego, przez cały film odkrywa przed widzem nowe wątki, nowe elementy ukladanaki....chociaż, moim zdaniem, pomysł z zabraniem martwego człowieka na dyskotekę...conajmniej dyskusyjny.
Widocznie dla Antonio czas stanął w miejscu gdyż stracił kogoś kogo kochał. Jego życie zawiesiło się w przestrzeni transcendentalnych uczuć, które stały się w jednej chwili bardzo realne i namacalne... :)
gdy na ekranie pokazywany jest jakikolwiek zegar wskazuje on zawsze tą samą godzinę, zauważyliście?
nieprawda bo mowa jest o zegarze w szpitalu a nie o wszystkich zegarach w filmie... a soją drogą nie zwróciłem uwagi na stojące inne zegary :)
Zauważyłem, że gdy Rosario dzwoni do Antonia po śmierci brata jest również 3:30 w nocy na jego budziku.
ja mam swoją, jedyną prawidłową, analizę tego faktu: otórz jest to podyktowane budżetem filmu. Producent
filmu zakupił tylko jeden zegarek. W dodatku zepsuty. żeby było taniej. We wszystkich scenach z zegarkiem,
oglądmy tarczę tego samego, jedynego, niedziałającego budzika.
Ano dlatego bo w książce jest tak samo:)Czas się zatrzymał w tamtym momencie. Polecam książkę. Warto.
Wskazówki zegara układają się na kształt nożyczek. Widać to szczególnie w ostatniej scenie.
Film bardzo się różni od książki?
Tak, różnice pomiędzy filmem a książką są dosyć wyraźne. Np., książka jest z papieru :D