Rozgrywka
The Score
2001
Typowa sytuacja dla włamywacza czyli problem wieku końca dojrzewania albo uderzenia gorąca doprowadzają Włamusia do radykalnych przemysleń na temat nie mniej radykalnych zmian.
Decyduje się więc na skok z dużej wysokości, stoczyć się do rynsztoka aby potem ewentualnie wypłynąć.
Do pomocy ma świetnego aktora...
Kozak ale co sie dziwic sam mistrz maczal tam swoje palce De niro to kozak a Norton........ TEZ widzialem go w paru filmachi jestem pod wrazeniem a w tym filmie pokazal co potrafi!!! Dla tych co go lubio polecam American history X.
dawno nie widzialem tak zajebistego filmu!! Akcja super ... Ten film trzymał mnie w napieciu do ostatnich minut...nie musze mowic ze zakonczenie bylo niespodziewane :)
Żeby każdy nieambitny sensacyjny film trzymał taki poziom, to nie byłoby na co narzekać... a Rozgrywka stawia głównie na aktorstwo: doskonały Edward Norton, nieco słabszy De Niro, (chociaż i tak grał ok) i już gasnący Brando...
Sama akcja nieco się dłuży, ale nadrabiają to dobre zdjęcia i nietuzinkowe ujęcia...
siegnelam po niego tylko ze wzgledu na nortona i tylko dzieki niemu wytrzymalam do konca. szczerze mowiac liczylam na cos ciekawszego.
same gwiazdeczki- jak zwykle wyśmienity De Niro, jak dla mnie po prostu genialny( może przesadzam...) o Marlonie Brando nie mówiąc bo to klasyka....film niezły, aczkolwiek chwilami zbyt przewidywalny i nudny....stawiam 4+
filmik polecam, naprawde jest na co popatrzyc. De Niro jak zwykle swiertny, ale trzeba tez podkreslic role Nortona, jeszcze raz polecam
Brando i De Niro w jednym filmie! Temat ograny? Wytarte klisze? To już było z tysiąc razy? Może i tak, ale jaka sprawność realizacyjna, ludzcy bohaterowie, no i Brando i De Niro, a do tego Norton najbardziej utalentowany aktor swojego pokolenia.
Dobrze się to ogląda.
De Niro, Norton, Brando - sama obsada mówi za siebie :] No ale najlepszy i tak był Ed. Znakomita rola :) Polecam wszystkim bez wyjątków :))
Pomysł, a jakże, ograny i bardzo schematyczny. A jednak Oz potrafił stworzyć niezwykły klimat. A dzięki aktorom grającym głowne role film można nazwać obrazem nieprzeciętnym. Któż oprze się urokowi i grze aktorskiej Roberta deNiro czy Edwarda Nortona? Byli świaetni, jak zresztą we wszystkich filmach jakie grali....
film całkiem całkiem , nic wybitnego , ale jak na kino akcji ok.
Jestem za to po wielkim wrażeniem Nortona.
Znowu udowodnił , że jest świetnym aktorem .
Właściwie to tylko dla niego oglądałam ten film :))
Doskonała obsada, ciekawy temat a mimo wszystko rozczarowanie. Pierwsza faza filmu to niepotrzebna dłużyzna, a cała akcja niezbyt trzyma w napięciu (po za scenami kradzieży). Bez ikry.
Na plus wypadł i to bardzo duży plus B.Norton.
Wszystko dopracowane do najmniejszych szczegółów.
Wspaniałe pomysły - wpsaniała gra aktorska Edwarta Nortona i de Niro.
Nie przewidywalne zwroty akcji w tym zakończenie - warto obejrzeć ten film.
Miło się ogląda ... zachęcam.
zwyczajny film sensacyjny, bez elementów wybitnych, ale i bez większych wpadek. Film odpowiedni na sobotnie popołudnie ze znajomymi... :)
Frank Oz, Marlon Brando, Robert De Niro. Okazuje się że w sumie to wystarczy by zrobić poprawny film sensacyjny.
Film bardziej obyczajowy niż kryminał. Trochę rozwleczony, jednak trochę zaskakująca końcówka to rehabilituje. Jednak bez rewelacji.
Film jest po prostu fantastyczny. No i oprócz ciekawej treści gra w nim dwóch absolutnie najlepszych aktorów. Duet De Niro & Norton po prostu zwalił mnie z nóg.... ;o)