nie rozumiem, jak tak GENIALNY aktor jak Edward Norton nie dostał żadnego oskara ! im więcej oglądam z nim filmów, tym bardziej przekonuję się, że nie ma sobie równych!! Film "The Score" potwierdza jego ogromny talent . Jestem jego wielką fanką i jak dotychczas nie rozczarował mnie w żadnym filmie. "The score" -9/10,...

Swietna,realistycznie pokazana historia,bez zbędnych ozdobnikow,z szacunkiem dla widza i i jego inteligencji,znakomite trio aktorskie-Norton-De Niro-Brando,rownie dobra muzyka Howarda Shore'a. Film do smakowania. W dodatku z (nienachalnym) morałem. Juz takich nie robią.

Dobry film

Marlon Brando zagrał rolę drugoplanową. Krótko był na ekranie.
To co zrobili Norton i De Niro zasługuje na słowa uznania.
Film z niebywałym klimatem i dawką emocji (szczególnie na końcu). Choć jest przewidywalny to ogląda się wyśmienicie. Większość czasu mroczna sceneria i ciemne ujęcia.
Przypomniał mi się Norton z...

przechowujący rzeczy warte miliony dolarów, do którego można się dostać przez właz kanalizacyjny, dziękuję bardzo, wychodzę. Nie dość że scenariusz oklepany dziesiątki razy, to jeszcze z takim kretynizmem

Asy starej, średniej i młodszej generacji w jednej produkcji i w świetnej formie, a młody Norton po prostu wymiata. No a zakończenie to już mnie w ogóle rozwaliło. Polecam

Norton jak zwykle wymiata. Cały film pod względem kina akcji wypada bardzo dobrze. Polecam, warty obejrzenia !!!

Myślałem, że widziałem już film gdzie Norton zagrał jak najlepiej potrafił (Hazardziści), a tu prosze kolejny film i Norton jeszcze lepszy. Teraz już jestem absolutnie przekonany co do jego talentu. Ten film jest jego, przyćmił samego DeNiro. Oby tak dalej... PS Film sam w sobie jest raczej przeciętny, to Norton go...

Po raz kolejny świetna kreacja Edwarda Nortona, który przyćmił samego Roberta De Niro. Sam film nie wnosi nic nowego do gatunku, chociaż jest sprawnie nakręcony. Dobre kino sensacyjne ze zwrotem akcji.

Oba filmy są w sumie do siebie bardzo podobne, bo chociaż nie są odkrywcze czy ambitne (Ja nie dzielę filmów na ambitne i dla ludu, film powinien być dobrze zrobiony i po prostu w czasie oglądania nie powinienem się nudzić, spoglądając w kółko na zegarek kiedy się to dziadostwo skończy. Jeżeli film spełnia te...

Jak dla mnie De Niro jak zawsze świetny, ale film sam w sobie nie jest taki dobry... Nudny, ciężko usiedzieć, akcja trwa ostatnie 30 min. wcześniej nic ciekawego się nie dzieje. Z braku laku, można obejrzeć :).

Jeden z nielicznych filmów o spektakularnych kradzieżach, w których twórcy postawili na realizm kosztem spektakularnej ekwilibrystyki głównych bohaterów oraz głośnych wybuchów. Akcja toczy się w z góry założonym i niezmiennym tempie, co pozwala w kulminacyjnych momentach na niczym niezmącone podpatrywanie zachowań...

"Rozgrywka" jest filmem jakimś tak mało przekonującym. Sama historia nie ma w sobie tych przysłowiowych jaj i dlatego w paru miejscach nawet wydaje się nudna. Napięcie pojawia się dopiero pod koniec, gdy dochodzi już do skoku, ale tak naprawdę w innych filmach jest ono dużo większe w takim momencie. Słowem, film nie...

Marlona Brando :((

... w swojej kategorii filmowej. ^^

Przyszedlem do kina optymistycznie nastawiony do filmu (w koncu Robert dobrze gra). Jednak gdzies w polowie filmu zdalem sobie sprawe ze dawno nie widzialem tak przewidywalnego scenariusza, juz chcialem wyjsc no ale wybulilem tyle za bilet wiec licze ze sie cos wydarzy ciekawego... a tu nic. Wszystko standardowe i do...

ten film jest tak schematyczny, a wszystkie emocje tak wykalkulowane, że szkoda pisać. edward norton rzeczywiście się zgrywa, powtarzając rolę z Lęku Pierwotnego, de niro gra już zbyt często, za to marlon brando zbyt rzadko (i wyszedł z wprawy). porażka.

Tak więc scenariusz nie jest arcydziełem. To nie jest "Żądło".

Poza tym dobrzy aktorzy nie mają co grać (Norton też, jego rola to wbrew pozorom stosunkowo łatwa sprawa). Można obejrzeć z sentymentu - np. dla pożegnania Brando z ekranem.

chyba najgorszy film de niro jaki oglądałem-a widziałem ich ponad 20.trochę się dłuży i nie wciąga tak jak się spodziewałem.końcówka super ale nie da rady 10 min podciągnąć oceny wyżej niż na 6.gusta i guściki ale mnie sporo zawiódł :(

Ed popisał się grą aktorską, oszołomił mnie, perfekcyjnie odgrywając niepełnosprawnego umysłowo chłopaka, którego grał grając w filmie.
Cóż, było to na tyle realistyczne, że mógłbym się nabrać, gość z mojego osiedla cierpi na tą samą przykrą chorobę, i zachowuje się w 100% tak samo.
Polecam, nie tylko ze względu na...