Byłem przed chwilą na seansie w Czarnym Lwie - dawno się tak nie bawiłem na żadnym filmie;)))
PS.Duże brawa dla orkiestry!
Istotnie, mimo upływu lat, Buster Keaton wciąż bawi do łez. Dawno nie widziałam tak zdrowej, autentycznie śmiesznej komedii.
Filmy Keatona są chyba najlepiej przyswajalnymi dziełami kina niemego. Natomiast sam Buster jest genialny. Ten film jest moim ulubionym obrazem Keatona. Trzyma poziom od pierwszych do ostatnich minut. Zapraszam na:
1001filmow.blox.pl
scena jak przebiera sie za kobiete po prsotu wmiataja - i to przebranie konia
meeega!
Również gorąco polecam! Szkoda że PKP nie ma tak dobrych torów jak w tym filmie : )