pełna świetnych gagów i kaskaderskich popisów, takich jak np. scena z wodospadem w końcówce. Trwający wiele lat konflikt pomiędzy dwoma rodzinami prowadzi do tego, że główny bohater może zostać zabity w każdej chwili i prawie w każdym miejscu, z wyjątkiem... domu swoich prześladowców.
Doskonale zainscenizowane wydarzenia, zabawny główny bohater, który wszystkie niebezpieczne sytuacje znosi z obojętnym wyrazem twarzy, pomysłowa scenografia,zaskakujące sceny ze zwierzętami (psem i koniem).
Ach...to było kino...