Konflikt rozpoczyna konfrontacja dwóch elementów...chęci dobrobytu, pieniędzy z
przywiązaniem do rodziny, jeden żywioł walczy z drugim i gdy już bliskie jest rozwiązanie
wszystko to rozbija się o mur jakim jest Bóg.
Czy dobrobyt odgrywa tutaj istotną rolę? W tamtejszej kulturze mężczyzna powinien mieć silną pozycję w rodzinie,która gwarantuje totalny autorytet ale jednocześnie wymusza tradycyjny podział ról: to on powininen stanowić źródło utrzymania,decydować o losach żony...Tymczasem tutaj pojawia się problem toźsamości,podważenie męskości : to kobieta idzie do pracy (co gorsza do obcego męźczyzny!!!) oraz robi to za plecami i bez zgody męża.To kwestia dumy (w przypadku drugiego męskiego bohatera równiez pojawia się kwestia dumy,potrzebuje żony ale nigdy jej się nie przyzna do tej słabości),honoru,tradycji,kultury i religii. Być może,ta kultura bardziej aniżeli inne podkreśla patriarchat ,podział obowiązków i zależności...ale z drugiej strony,i u nas wielu męźczyźn nie do końca godzi się z sytuacją gdy jedynie żona pracuje bądź zarabia więcej aniżeli on.Film osadzony głęboko w religii i tradycji krajów arabskich ale tak naprawdę dotyka dość uniwersalnych problemów choć akurat wspomniane wyżej to jedynie część tych,które poruszono w filmie....