Film nie zachwycał od samego początku. Wtedy byłem mu skłonny dać jakieś 6. Przede wszystkim fatalnie został pokazany upływ czasu, a raczej nie został pokazany wcale. Patrzę, że bohater podrywa jakąś laskę, po czym wraca do swojej żony i dziecka. Minęło kilka minut zanim zrozumiałem, że minęło już kilka lat. Poza tym wraz z rozwojem akcji ilość absurdów strasznie się zagęszczała. Myślę, że dało by się wypunktować jakieś kilkadziesiąt błędów scenariusza. Koniec filmu to już czysta aktorska zabawa. Poczułem, że aktorzy są tylko aktorami, a nie realnymi postaciami co bardzo źle świadczy o filmie. Dałem słabe 5, ale film bardziej zasługuje na 4.