Chodzi mi o to, że nie mogę uwierzyć, że dla prawie wszystkich ten film jest ŚREDNI. Dla mnie był świetny.
Hmm...a może po prostu MUSISZ uwierzyć, że tak jest! :-) Film jest ŚREDNI i dziwi mnie to, że ktoś uznaje go za produkcję świetną! ;-)
No może po prostu dlatego, że to mój pierwszy film o egzorcyzmach i mi się bardzo podobało. :) Mam nadzieję, że w twojej wpyowiedzi nie było ukryte nic wrednego.
Sam piszesz, że to Twój pierwszy film o egzorcyzmach. Oceniam go na tle innych i jest średni.
Ten film nie jest tyle o egzorcyznach, co o braku wiary młodego diakona. Cały ten egzorcyzm mimo iż jest rzeczą ważną stanowi tylko tło w obserwacji przemiany wewnętrznej wątpiącego człowieka. Zgadzam się że pod kontem filmów o egzorcyzmach wypada średnio, natomiast jako dramat psychologiczny jest całkiem dobry. Dla tego sądzę że porównywanie Rytuału do Egzorcysty czy Emily Rose jest nie na miejscu, ponieważ nie jest to typowy film grozy,