Mnie bardzo wciągnął, spędzam już któryś wieczór na oglądaniu tego filmu. Jestem wielką fanką "rytuału", rola Hopkinsa no i same egzorcyzmy, jako takie - uwielbiam. Polecam również gorąco do obejrzenia.

W pełni się z wami zgadzam. Film przyprawiający o dreszcze i zawroty głowy, doskonała gra aktorska( Hopkins chyba wszystko zagra..!) świetnie dobrana obsada. Atmosfera filmu jest bardzo specyficzna i to chyba ten brak przesady i skromność w reżyserii sprawia, że film jest tak niesamowity. Dla mnie utkwił na dobre w pamięci, a to, ze jest oparty na faktach dodaje mu niezwykłej klasy i podkreśla wagę problematyki. Arcydzieło, które polecam wszystkim odważnym i o mocnej psychice.

a mnie film trochę rozczarował... mało spójny, główny bohater przez cały film "wątpiący", wręcz dotyka dowodów "prawdy", nic szczególnego, co wcześniej nie miało miejsca, się nie zdarza i w finałowej scenie odkrywa w sobie siłę wiary. Nie przekonało mnie to... ale Hopkins zagrał świetnie :)

tak, Hopkins jest tu "perełką" gry aktorskiej.... :D jest genialny.

HOPKINS RZĄDZI. Tak stwierdzam, bo jego groźna mina w scenie gdy powiadamia młodego o tym że jest opętany i wypowiada słowo "secrets" jest bardziej przerażająca niż wszelkie efekty później dodane!! :o

dokładnie. :-)