"Film opowiada historię adwokata Hanka Palmera (Robert Downey Jr.) powracającego w rodzinne strony na pogrzeb matki. Na miejscu dowiaduje się, że jedynym podejrzanym w sprawie zabójstwa kobiety jest jej mąż — miejscowy sędzia (Robert Duvall). Hank musi poradzić sobie z wieloletnią rozłąką z rodziną i dystansem emocjonalnym, a także stoi przed trudnym zadaniem dotarcia do prawdy i poznania prawdziwego przebiegu wydarzeń."
POWAŻNIE? Kto akceptuje takie bzdury? Co więcej - wczoraj taki opis zobaczyłem w jednej z gazet, tragedia...