Naprawdę dziwię się tym negatywnym opiniom. Film jest naprawdę świetny, żeby nie
powiedzieć rewelacyjny. Wspaniała gra dwóch głównych aktorów "przeciwko sobie", trzyma
w napięciu, ale jest to napięcie innego rodzaju, ponieważ w tym filmie pokazano walkę
dwóch umysłów. Tematyka zbrodni doskonałej też została tu rozwinięta bardzo dobrze.
To chyba wszystko. :)
Ach i jeszcze jedno... Ten szczególny uśmiech Ryana Goslinga.
Polecam.
:)
Hopkins, Hopkins, Hopkins! Fantastyczny, wciągający kryminał. W tym filmie po raz pierwszy zobaczyłam Goslinga, zachwyciłam się. Swoją grą aktorską tak przypomina mi Edwarda Nortona, że nie mogłam oczu oderwać. Obaj mają w sobie podobną manierę (maniera nie jest dobrym słowem bo ma charakter negatywny a tego nie chciałam przekazać, ale innego nie znalazłam na poczekaniu) oraz ogromną charyzmę. Film świetny, na prawdę. Polecam fanom filmów kryminalnych bardzo gorąco.