PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=286244}

Słaby punkt

Fracture
2007
7,6 166 tys. ocen
7,6 10 1 166027
6,5 44 krytyków
Słaby punkt
powrót do forum filmu Słaby punkt

Dobry film, na dobry poziomie aktorskim i dość sprawnie zrealizowany, ale brakuje mu polotu i pasji. A tu dają 10 na 10 inni piszą, że mistrzostwo, a ja się poważnie zastanawiam czy byłem na tym samym
filmie ? Wrażenia jakiegoś na mnie wielkiego nie zrobił.

Dobry film na wieczór, nic więcej ale też nic mniej.

Adi_3

Prawda. Jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że ten sam reżyser nakręcił kiedyś 'Lęk pierwotny', który mimo kilku różnić w fabule, traktuje o tym samym (tylko lepiej), można stwierdzić, że 'Słaby punkt' jest mniej niż dobry, a nawet wtórny. Ale Hopkins i Gosling zrobili swoje i film uratowali.
Choć w porównaniu z nędzą, jaka panuje ostatnio w kinie 'Fracture' wypada bardzo dobrze.

ocenił(a) film na 8
jstej

zgadzam się 10 czy nawet 9 to za wysoka nota dla tego filmu i naprawdę się zawiodłem bo miałem bardzo wysokie oczekiwania a po bardzo dobrym początku film "zasłabł",
"Ale Hopkins i Gosling zrobili swoje i film uratowali. " - też się zgadzam

ocenił(a) film na 7
parker

Dokładnie, nie wiem czy to wina mojego nastawienia do tego filmu po przwczytaniua tak pozytywnych komentarzy. Ja oceniłem film na 7/10 - dobra produkcja, przemyślana, z inteligentnym pomyłem, ale nic więcej. Dla porównania powiem, że "Zodiakowi", który jest filmem w podobnej stylistyce przyznałem 8/10 ;)

Kamil0607

Tylko na tym tle mimo wad Zodiac wypada lepiej, choć materiał był na film wybitny, bo to super historia w dodatku na faktach. Słaby punkt nie ma jakiegoś orginalnego scenariusza, choć przedstawia dramat sądowy, z trochę innej perspektywy. Tu od początku wiemy, kto jest winny, a mamy jedynie problem z udowodnieniem winy. Brakuje tu jednak jakiejś głębi.
A problem jest ciekawy, w jakim stopniu ludzie mają pozostać wierni prawu, a w jakim podążać za sprawiedliwością i moralnością. W końcu czy sprawiedliwości można dochodzić nielegalnymi środkami. Oczywiście Gosling się waha nad komórką w ręku, ale zakończenie przynosi zbyt łatwe rozwiązanie, że można być zgodzie z prawem i sumieniem.
Moim zdaniem Hopkins mimo wszystko został źle obsadzony, tu pasowałby aktor młodszy, który zagrałby łajdaka i cynika, a zarazem mniej kontrastował z Goslingiem wiekiem.

ocenił(a) film na 9
Adi_3

a ja uwazam wrecz przeciwnie. Hopkins idealnie tu pasowal. Morderca mial byc madry i przebiegly, miec wszystko zaplanowane od A do Z. Starzy ludzie kojarza sie z madroscia, ucza mlodszych, tak jak i w tym filmie.

tadek89

No niby tak, ale tu motyw jest dość pospolity zazdrość, a mamy małżeństwo o ogromnych róznicach wieku, bo żona jest młodsza dobre 20 lat i my jej specjalnie nie potępiamy za romans z policjantem.

Hopkins wychodzi tu trochę na mściwego starca...

ocenił(a) film na 8
Adi_3

Ja dałam 5 i w swojej recenzji nie potraktowałam go łagodniej. Słaby punkt, to słaba kopia przygód dr Hannibala Lectera, nawet Hopkins zachowuje sie idealnie jak Lecter i wobec Goslinga używa tych samych metod i sztuczek, co wobec policjantki z Milczenia Owiec. Po 40 minutach akcja zwalnia, ciągnie się, jest naciągana, a zakończenie bynajmniej zostawia wiele pytań bez odpowiedzi.
Nie ma się czym zachwycać, żaden przełom w historii gatunku też to nie jest.

ocenił(a) film na 8
kabal92

TO MOJA SIOSTRA NAPISAŁA Z MOJEGO KONTA!:(
SORRY ZA BURDEL!