j/w! SUPER FILM! WCIAGA OD SAMEGO POCZATKU! NIEROZREKLAMOWANY FILM A ŚWIETNY!!!!!!!!!!!!! POLECAM!!!!
UWAGA DALEJ SPOILER!!!
Jedynie co mi sie nie zgadzalo w tym filmie to koncówka. Jak mogl zostac oskarzony oto, ze na mocy prawa odlaczyl żonę od respiratora? Przeciez mial do tego pelne prawo, to jak mogl zostac oskarzony o morderstwo - odlaczenie od respir. nie jest morderstwem - zwlaszcza ze tego dokonali lekarze, a nie on heh ^.^!!! :-/ :-/ moze sie myle???
No ale to tylko taki fant w tym filmie zeby byl HAPPY END chyba...
Mam racje czy nie? ;/
Bez przesady - 10/10 ??? Hopkins zagrał po prostu siebie rodem z Milczenia Owiec, choć tam był o niebo lepszy, a Gosling formę pokazał w Half Nelson - w tym filmie zagrał "tylko" przyzwoicie. Sam film jest spoko, ciekawe zakończenie.
Hopkins nie zostal oskarzony o odlaczenie pacjentki od respiratora!!!
Prokurator szukal podstaw do wznowienia postepowania,aby ponownie oskarzyc o usilowanie zabojstwa-
strzal w glowe,gdyz chcial przedstawic nowe dowody,ktore odkryl dopiero po zwolnieniu sprawcy z aresztu.
Ta podstawe dala mu smierc zony Hopkinsa (ktora w trakcie pierwszego procesu jeszcze zyla podtrzymywana
za pomoca urzadzen),co zmienilo kwalifikacje prawna czynu.
Nie widze zadnych niescislosci :))
pozdro
On nie został oskarżony o usiłowanie zabójstwa lecz o ZABÓJSTWO, a to trochę zmienia postać rzeczy. Musiałeś widocznie coś przeoczyć - było wyraźnie powiedziane iż nie można sądzić za ten sam czyn dwukrotnie. Wydaje mi się, że "poznaj rzeźnika" ma racje i końcówka jest już trochę naciągnięta na potrzeby "wygranej dobra ze złem". Jeśli chodzi natomiast o ocenę filmy to daje 7/10 DOBRY FILM.
Przepraszam bardzo lecz jestem tu nowy i nawet jeszcze nie wiem jak się edytuje komenta... a chciałem właśnie to poprawić...
Zastanów się, słowo "spoiler" nie pochodzi od owiewki np. na samochodzie tj. SPOJLERA tylko od ang. "to spoil" czyli "niszczyć", "odkrywać". Spolszczone "spoiler" jest jak najbardziej w porządku mądralo! Pozdrawiam!
przeciez ten film to porazka na calej liniii, po takiej obsadzie mozna bylo spodziewac sie czegos naprawde dobrego, a wyszedl kolejny gniot made in USA gdzie koncowke mozna rozgryzc po 10minutach filmu...!! W tym filmie nie pojawilo sie zupelnie nic nowego, standardowy scenariusz w stylu mega hitow Polsatu gdzie dobry bohater wygrywa ze zlym, itd. Gdyby nie znane nazwiska na okladce filmu to przeszedl by on bez wiekszego echa...!