Jestem wiernym fanem Hopkinsa i uwielbiam thrillery sądowe. Ten jednak tak naprawdę był słaby. Dlaczego? Jeśli widziałeś zwiastun nie musisz oglądać filmu. Fatalne posunięcie producentów że niemal wszystkie wątki i zwroty akcji człowiek zna zanim zacznie oglądać film. Szkoda. Wielka szkoda.