co to w ogóle ma być, komedia, czy dramat?
Bo gdyby ciągnięto do końca jego komediowość, to na pewno zasługiwałby na dużo wyższą ocenę (4-
5), absurdalność i wyjątkowo głupkowaty, czasem niesmaczny humor mógłby bawić. Jednak łączenie
tego z tragedią dziewczyny i wątkiem miłosnym to jakieś nieporozumienie!
no ja jestem tego zdania ze to jest komedio-dramat lecz filmweb pisze ze komedia;)
z wieksza iloscia dramatu a mala komedii napewno jest ten film:
http://www.filmweb.pl/film/Kimssi+pyoryugi-2009-507916 (o gosciu co znalazl sie na bezludnej wyspie ktora znajduje sie kolo miasta;) a on nie moze sie z niej wydostac bo niepotrafi plywac;) taki z niego miastowy Robinson Cruzoe:) podglada go dziewczyna ktora nie wychodzi ze swego pokoju bo boi sie swiata;)
http://www.filmweb.pl/film/Hellowoo+Goseuteu-2010-577450 ( historia faceta ktory po nieudanej probie samobojczej zaczyna widziec duchy;)) a zakonczenie filmu mnie powalilo;)
pozdro:)