Zgadzam się - ogląda się przyjemnie, choć bez fajerwerków. Scenariusz co prawda tak skomplikowany jak budowa cepa :P, ale Espinosa nieźle to wszystko ogarnął, a duet Washington - Reynolds dobrze się zaprezentował.

Racja, film się dobrze ogląda szczególnie w kinie, jest akcja, ciekawe sceny, pościgi, fabuła niegłupia. Coś bardziej w stylu Tożsamości Bourne czy cóś ;), według mnie warto obejrzeć jak ktoś lubi kino sensacyjne.

Właśnie,dlatego dodam jeszcze że jeżeli ktoś jest niezdecydowany czy iść czy nie iść do kina to ja mówie-iść :) W sumie warto,przyjemnie się ogląda :)

moim zdaniem nie warto: w tym czasie w kinie można obejrzeć znacznie ciekawsze,lepsze, filmy.to jest bardzo słaby film, może ratują go trochę bardo dobre zdjęcia, ale to za mało żeby wysiedzieć dwie godziny, szkoda dwóch godzin na absolutnie przewidywalny od początku do końca film.

ciekawe jak byś go ocenił bo na pewno film nie jest bardzo słaby i warto iść do kina! rzeczywiście początek zapowiadał się naprawdę nieźle a takie sceny jak bezmyślne strzały ochroniarza na stadionie albo mówienie do ledwo zipiącego gościa "idziemy" a po chwili kulka w klatę ujmują temu filmowi ale ode mnie ma solidne 7/10

moja ocena: film nie jest słaby, ale bardzo średni, podtrzymuję, że nie warto... po dłuższym zastanowieniu jedno, na co warto zwrócic uwagę to to, nie ma tam złych i dobrych policjantów, nie ma dobrego i złego CIA, ale cała struktura CIA jest zła, to struktura przestępcza, zresztą nie tylko CIA ale i innych służb CIA-opodobnych w innych krajach, to w tym filmie było dość odważne.

Co do tego, że nie ma dobrego i złego CIA, MI6 itp. - na koniec filmu "oczyszczają" te organizacje ze skorumpowanych agentów i budzą wrażenie, że teraz już będzie lepiej, więc odważne, ale do czasu.

masz rację, to w końcu był amerykański film, więc nie mogło być inaczej ;-)

Fakt fabularnie nie powala ale ma coś w sobie, dobra gra aktorów, ja w ogóle uwielbiam Denzela:) Trochę przewidywalny ale nie ma co narzekać:)