Saga "Zmierzch": Przed świtem. Część 1

The Twilight Saga: Breaking Dawn - Part 1
2011
5,7 148 tys. ocen
5,7 10 1 147669
2,9 19 krytyków
Saga "Zmierzch": Przed świtem. Część 1
powrót do forum filmu Saga "Zmierzch": Przed świtem. Część 1

Nigdy nie byłem fanem Zmierzchu, ale ta część bije wszystkie inne. Nie sądziłem że da się zrobić gorszy film niż poprzednie części, jednak okazuje się że można.

Nieprzemyślamy i infantylny scenariusz, drętwi aktorzy. Jedyny plus to muzyka, ale w końcu to nie miał być film więc tylko 1 gwiazdka (0 nie można przyznać, a szkoda).

ocenił(a) film na 8
raf413

A mi właśnie ta część podabała się najbardziej ze wszystkich, na poprzednich częściach trochę się nudziłam. No ale książka też czwarta najbardziej mi się podobała. Rozumiem, że facetom może niezbyt przypaść do gustu taki film, ale dla kobiet uważam, że super. Chociaż książki są dużo lepsze:)

raf413

Niestety, muszę przyznać rację. Spodziewałam się czegoś o wiele lepszego, a przynajmniej na poziomie poprzednich części, jednak ta była moim zdaniem beznadziejna. Poniektóre sceny i dialogi doprowadzały mnie do śmiechu ( i to wcale nie w pozytywnym znaczeniu ).
Możliwe, że to kwestia wyobraźni, ponieważ czytałam książki i sposób przedstawienia w filmie kompletnie nie współgra z moim własnym, ale... ; )
Ogólnie film wypadł baaardzo słabo.

ocenił(a) film na 2
raf413

[MOŻLIWY SPOJLER]
I ja się zgadzam. W moim odczuciu przez pierwszą połowę filmu nic się nie dzieje, a druga połowa.. Druga połowa jest po prostu niesmaczna. Przykładowo przemiana głównej bohaterki, lubię i oczekuję w filmach o wampirach gotyckiego romantyzmu, a tutaj mamy wielką strzykawkę i gryzienie po nogach ;) Nie przekonuje mnie to ani trochę.

ocenił(a) film na 4
raf413

Dokładnie najgorsza część ze wszystkich masakra nudy przez cały film prawie zero akcji tylko końcówka coś się dzieje.

raf413

Widzę, że nie jestem osamotniony w swojej ocenie i cieszę się ,że kobieta również się że mną zgadza :).

Wysunę jeszcze jeden, być może prowokujący wniosek, ale wg mnie ta część może się podobać tylko dziewczynkom w wieku 11-14 lat. Dla facetów ten film to męczarnia, a kobiety ten film oglądają chyba tylko dla widoku „przystojnych” facetów bo wątpię by się identyfikowały z cierpiętnicą Bellą Swan.

raf413

już dawno nie wynudziłem się tak na filmie, porażka. oglądałem wszystkie części zmierzchu i muszę przyznać, że nawet nawet mi się podobały, ale to to jest istny pogrom.

ocenił(a) film na 10
sebawasik

pfff, haha to pisze ktoś kto ocenia Małą Syrenkę na 10/10 żenada... idz lepiej poogladaj pokemony.

@Wysunę jeszcze jeden, być może prowokujący wniosek, ale wg mnie ta część może się podobać tylko dziewczynkom w wieku 11-14 lat @

Myślę, że twoja proporcja jest błędna mam 17 lat i lubię sagę, nie wiem z jakiego powodu może dlatego że mam słabość do romantyzmu ale trochę ty tutaj się oceniasz wedlug mnie na 14-15 lat skoro oceniasz widzów po tak lekkomyślnym zaznaczeniu.


Diablicaaa

a Ty co w ramach odwetu oceniłaś dzisiaj Małą Syrenkę na 2 ?!, to jest dopiero żenada/dziecinada. Wyraziłem swoją opinię, a Ty przypuszczasz atak...

Diablicaaa

Każdy produkt (a takim są również filmy) jest do kogoś kierowany. Skoro uważam że ciut starsze dziewczynki/kobiety miały być odbiorcami tego produktu, to nic mi nie pozostało jak tylko się z Tobą zgodzić :)

ocenił(a) film na 2
raf413

Ja dałem 2, bo zawsze to lepsze od "Złotopolskich"...

ocenił(a) film na 4
raf413

Bądźmy szczerzy - wszystkie filmy z tej sagi są do zarzygania nudne, tendencyjne i infantylne. Nie zapominajmy jednak, że nie na tej podstawie wolno nam oceniać Zmierzch, bo jest on adaptacją fabuły z miernego, komercyjnego romansidła z głęboko zakorzenionymi elementami fitness i opery mydlanej. Takiego kiczu świat dawno nie widział, a że książki te stały się bestsellerami tylko odbiera mi resztę wiary w ludzkość : ) Nie jest dziś jednak moim celem wytykanie jak beznadziejna jest książka, tylko jak dobry - czy dobry - jest film.
Stwierdzam, że jest wykonany dobrze i dlatego oceniłem na AŻ cztery. Tylko za to, właściwie. Czy mi się podobał? Absolutnie nie! Wypadł nawet gorzej od poprzednich części ze względu na brak ciekawych kreacji i akcji.
Nie zmienia to faktu, iż od technicznej strony film jest bardzo dobry, a od strony aktorskiej nawet niezły. Dlaczego nie dałem więcej niż 4 mimo tego, że film jest tak dobrze nakręcony? Otóż nie dałem więcej ze względu na gatunek, jakim opatrzony został ten tytuł: horror? Gdzie, w którym momencie? Bo ja widziałem tylko mdły, do bólu zębów przesłodzony romans. No, było i parę małych awantur ale to zawsze dodaje romansom pikanterii. Horroru natomiast część ta nie miała ni krzty... Nie żeby poprzednie go miały. One jednak posiadały przynajmniej tą nikłą otoczkę mroku. Przed Świtem nie jest horrorem ani w jednej setnej marnego procenta.

ClarenceBachman

Nie oceniam książki, bo jej nie czytałem. Na filmwebie każdy może ocenić poszczególne filmy, aktorów itd, (przy okazji nie widziałem by była tutaj kategoria Saga Zmierzch, być może to przeoczenie, tylko każdy film jest traktowany osobno.)

Poprzednie filmy z serii oceniłem wyżej, ten dla mnie był nie do zniesienia. Przy wyborze filmów nie kieruję się gatunkiem bo oglądam bardzo różne. Jak Ty staram się znaleźć w filmie coś na plus, w przypadku tego filmu była to muzyka.

Z wielkim bólem dałem temu filmowi 1 gwiazdkę, postąpiłem tak z obawy że ktoś zachęcony 2 gwiazdkami zechce po niego sięgnąć i będzie miał żal do mnie za stracony czas i pieniądze ;-).

ocenił(a) film na 10
raf413

Na twoim miejscu nie oceniałabym filmu jeśli nie przeczytałeś książki.
Myślę, że wszystkie filmy nie mogą mieć takiej samej fabuły dlatego też może owa część ci się nie spodobała.

Diablicaaa

Co ma możliwość ocenienia danego filmu do książki na podstawie której powstał? Czasem obejrzenie filmu zachęca do sięgnięcia do książki, w tym przypadku mówi "trzymaj się z dala”.

Chyba w przypadku Zmierzchu (książki i filmu) nie szukałaś nic innego niż rozrywki? A wracając do ostatniej część Zmierzchu to jest ona mdła, przesłodzona i cholernie nudna – piszę to z punktu widzenia faceta :).

Film jest beznadziejny, czyżby książka była inna?

ocenił(a) film na 10
ClarenceBachman

hm, czyli uważasz że Shrek jest Arcydziełem a Zmierzch to dno, myślę że twoja ocena dotyczy również wieku jeżeli podobają ci się bajki typu Shrek lub ToyStory chociaż kompletnie nie widze go jako arcydzieło i jestes w młodym wieku to i tak dobrze oceniłeś Zmierzch, bo niejeden chlopak w twoim wieku nie umiałby go zrozumieć.
Także + dla ciebie

ocenił(a) film na 4
Diablicaaa

Tak, osobiście dwie pierwsze części Shreka, jako sympatyk pełnometrażowych animacji, uznaję za arcydzieło swojego gatunku. Oczywiście polską wersję. Znakomity (choć nieco "dorosły") humor, jakiego jeszcze nie uświadczyłem w innych produkcjach. Doskonały polski dubbing (a u nas to rzadkość), przede wszystkim Jerzego Stuhra. Jak na bajkę przystało - jest morał. I to podany w takiej formie, że nawet dorośli - a to oni z reguły sięgali po Shreka i Shreka 2 - rozumieli i chłonęli go chcąc nie chcąc. Komputerowa animacja bardzo ładna; nastrojowa i kolorowa, choć bez kiczowatego "piękna" wszystkich kolorów tęczy w jednym miejscu. Bardzo podobało mi się również zaadoptowanie do roli bohaterów znanych postaci z naszych starych, tradycyjnych baśni... w wersji trochę bardziej rozrywkowej : ) Mógłbym o tym napisać esej; a pisząc zwięźle, to głównie te czynniki przemawiają za taką oceną.
Ale wróćmy do Zmierzchu - ja nie widzę, by było cokolwiek do rozumienia w świecie pozbawionym logiki, pełnym absurdalnych, przekolorowanych uczuć, jakim jest świat Zmierzchu. Z wielu, wielu powodów nie cierpię tej książki. Zmusiłem się jednak do obejrzenia filmu, ponieważ zawsze ciekawią mnie nowe produkcje, zwłaszcza z Pattinsonem, którego polubiłem od czasu obejrzenia "Twój na zawsze". Film wywarł na mnie wrażenie pod względem technicznym, a i aktorzy nieźle się spisali (mam na myśli Pattinsona i Stewart). Dlatego, mimo, że jestem antyfanem całej książkowej sagi, na której filmy spod tego znaku się opierają, oceniłem "Przed świtem" na 4, i oceniłbym wyżej, gdyby nie plakietka horroru, którą ta produkcja całkowicie bezprawnie nosi. Za niezrealizowanie konwencji horroru musiałem jednak trochę odjąć.
Nie jestem aż takim gówniarzem, by filmowi wcisnąć 1 tylko dlatego, że go nie lubię... czy tak dla zasady.

ocenił(a) film na 1
raf413

Myślę że mogę spojrzeć na to z obiektywnej strony bo kiedyś uwielbiałam Zmierzch,jednakże moja fascynacja skończyła się wraz z powstaniem kolejnych książek.Cała ta historia jest naciągana,ale dlaczego nie mamy marzyć? Przecież wiele powieści opiera się na zaprzeczaniu rzeczywistości.Wracając do filmu wg mnie najgorsza adaptacja Zmierzchu zaraz po New Moon,tamta część bardziej mnie zniesmaczyła.Może dialogi nie są zbyt dobrze skonstruowane,ale mnie osobiście one śmieszyły.Przynajmniej nie wprowadzały w ponury nastrój,a po przeczytaniu książki myślałam że tak będzie.Gra jest dobra,nawet jesteśmy mniej niepokojeni głupimi minami Kristen.A muzyka po prostu świetna.Kategoria fakt nie trafiona.Myślę że znajdzie się grono odbiorców którym to się spodoba.A obejrzeć coś zawsze warto.

ocenił(a) film na 3
raf413

obejrzałam 1 film z serii i ten, po pierwszej myślałam, że nie może być gorzej... o_o myliłam się.

ocenił(a) film na 3
raf413

Dialogi tak infantylne ... miejscami robiło się żenująco, śmiesznie a czasem nawet niesmacznie.

ocenił(a) film na 7
raf413

Ej to skoro nie lubisz tej całej serii to po co oglądasz? Nie jestem fanką zmierzchu, ale nie rozumiem ludzi, którym tak bardzo nie podobają się pozostałe części a katują się następnymi...

Pozdrawiam:)

Charlotte98

Dzięki za pozrowienia, również pozdrawiam :)

Z przyjemnością wyjaśnię Tobie co kieruje facetami, że katują się filmami na które nie mają ochoty.

Wyobraź sobie, że że idzie do kina chłopak z dziewczyną np. na komedię romantyczną, czy film pokroju Zmierzch, jak sądzisz czy to był wybór chłopaka??? ;) W razie dodatkowych pytań pozostaję do dyspozycji.

raf413

A ja wam powiem tak - każdy ma swój gust i każdy będzie to inaczej oceniał. Nie jestem małą dziewczynką a obejrzałam tą część siedząc jak na szpilkach i czekając czy aby dobrze się skończy - mimo że książki już zaczytałam.
A "krytyków" namawiam na nakręcenie własnych wersji - zobaczymy cwaniaczki jak się popiszecie.
Nie czytając i nie oglądając można powtarzać jak papuga "to jest be fuj i w ogóle", a najgłośniej krzyczą fani Bibera Oo.
Ja czekam z nie cierpliwością na 2 część.

ines_25

Emocji w tym filmie nie zauważyłem, a jedyne na co liczyłem (i niestety się nie doczekałem :() to że główna bohaterka nie będzie pokazywała swoich krowich oczu w kolejnej części.

Do tej pory nie wiem kto w tym filmie gra gorzej, Steward czy Pattinson, ale to już dobry temat na kolejną dyskusję.

PS. Jakbyś nie widziała to z „niecierpliwością” piszemy razem :). Kolejna sprawa, jaka kobieta wśród 8 ulubionych filmów ma 6 bajek :D ? Tym mnie rozwaliłaś!

ocenił(a) film na 6
raf413

"Kolejna sprawa, jaka kobieta wśród 8 ulubionych filmów ma 6 bajek :D ? Tym mnie rozwaliłaś!" hehe ,a Ty mnie rozwaliłeś :) Dobry komentarz. :) A co do tematu na oddzielną dyskusję to chyba Steward gra gorzej.

siasiarzyna

Przez tą nieszczęsną serię mam awersję na filmy ze Steward, a wielką ochotę by iść do kina na Królewnę Śnieżkę i Łowcę.

Również uważam, że w tym filmy to ona gra gorzej (ciężko strawić jej miny), a dodatkowo tego co pisał dialogi bym rozstrzelał ;).

ocenił(a) film na 6
raf413

Chociaż Steward ma u mnie wielki plus za charakteryzację. Tzn. wiem ,że to nie tylko jej zasługa,ale całej ekipy która ją 'robiła' ,ale jestem pod ogromnym wrażeniem tego jak bardzo schudła. :)

siasiarzyna

Kobiety zwracają uwagę na takie szczegóły jak "waga", faceci nie :)

siasiarzyna

no może nie zawsze ;)

raf413

A co to nie wolno lubić bajek? Disney to klasyka....może jakbyś więcej oglądał to byłbyś wrażliwszy, a nie puszczał seksistowskie teksty małolata.

ines_25

Oczywiście można lubić bajki, lecz większość ludzi w pewnym wieku z nich wyrasta. Widocznie Ty jeszcze nie osiągnęłaś tego wieku, więc jak najbardziej pasujesz do profilu typowego fana Sagi Zmierzch :).

PS. Odkąd „Dzwoneczki” to klasyka? :D

ocenił(a) film na 2
raf413

czy ja wiem, niektóre "bajki" to faktycznie albo klasyka albo filmy na wysokim poziomie np. Król Lew czy Spirited Away. Nie mniej jednak zgadzam się z tym, że "Dzwoneczek" do takich nie należy ;f

ocenił(a) film na 1
raf413

Ech, typowe podejście^^ Na serio powiedz to fanom animacji wschodniej i zachodniej( i to nie tylko tej dla starszych ), których jest pełno na całym świecie i duża część z nich to już dorośli ludzie.

Z tytułami skierowanymi do dzieci sprawa jest prosta, zależy jak dany film został zrobiony. Jak Moai napisała są tytuły, które niezależnie od swojego wieku z przyjemnością obejrzy się a są takie skierowane tylko i wyłącznie do dzieci. Natomiast animacje dla starszych to już inna para kaloszy.

ocenił(a) film na 2
Ryuki

Myślę, że miał na myśli na serio te bajki dla dzieci, jak Dzwoneczek (Tinkerbell), albo Barbie i Dziadek do Orzechów i coś w ten gust.
Bo nie wydaje mi się, żeby klasyków animacji wrzucać do jednego wora z filmami skierowanymi typowo dla dzieci.

Poza tym Diablica mi gdzieś odpisała :P

ocenił(a) film na 1
Moai

No ale w końcu "bajki" też są różne i to nie tylko klasyki nadal się ludziom podobają^^ niezależnie od wieku. No w końcu jak tyle osób dostało świra na punkcie kuców xD

Wow, mam złe przeczucie co ci odpisała^^

ocenił(a) film na 2
Ryuki

http://www.filmweb.pl/film/Saga+%22Zmierzch%22%3A+Przed+%C5%9Bwitem.+Cz%C4%99%C5 %9B%C4%87+2-2012-580710/discussion/Tolerancja%2C+tolerancj%C4%85%2C,1900488#post _7470371

tutaj masz ;p

No mi się teraz Muminki ze słynną "Buką" przypomniały, hehehe xD

ocenił(a) film na 1
Moai

Ech, jak zwykle doczepiła się kto co lubi xD I to niby my jesteśmy nietolerancyjni...

ocenił(a) film na 2
Ryuki

Wiesz gdybym jeszcze się tym obnosiła jakie to jest fajniejsze czy coś. Ale nie ona to wyciągnęła - totalnie znikąd, i ciągle się tego trzyma. A mnie na serio seriale nie obchodzą i tak bardzo mało ich oglądam.

ocenił(a) film na 1
Moai

Ale ona ciągle tak robi>.> A to wyciągnięcie Gwiezdnych Wojen w temacie zupełnie nie mających nic z nimi wspólnego. Dziewczyna przynajmniej pokazuje, że umie zajrzeć w profil ;)

Moai

W tym przypadku dobrze mnie rozumiesz. Jak można napisać że 3 filmy z Dzwoneczkami to klasyka :D. Dla mnie klasyka Disneya to Bambi lub Król Lew.

ocenił(a) film na 2
ines_25

Namawiasz krytyków na nakręcenie własnych wersji filmów? Jaja sobie robisz? Co to ma być za argument? Krytycy to nie reżyserzy, nie mamy zaplecza finansowego ani producentów/ sponsorów.

Poza tym z pustego i Salomon nie naleje.

ocenił(a) film na 1
ines_25

Fajnie wiedzieć, że nieznana mi osoba zna moje gusta muzyczne, masz zdolności telepatyczne?

A wiesz, może i bym nie nakręciła( kasy nie mam ) ale lepszą fabułę wymyślić to nie sztuka>.> Bardziej spójną i z lepszymi bohaterami to nawet znajdzie się w niejedenym fanficu xD Wysoko tej poprzeczki Meyer to nie postawiła. No w końcu jak Baldrick z Czarnej Żmii lepsze i bardziej ekscytujące dzieło napisał xD A jaki tam bohater był, Edzio mógłby mu jedynie buty czyścić.

A tak na serio, przykro mi ale to nie jest argument^^

Ryuki

Boże.... moje gdybanie wreszcie zostało zakończone Diablicaa wścieklica ma 17 lat!

raf413

Po prostu twórcy pozazdrościli "Harry'emu Potterowi" i rozbili ostatnią część na dwa filmy, żeby więcej kasy zarobić. A ponieważ całą książkę dałoby się spokojnie zamknąć w jednym seansie, musieli dorobić trochę scenariusza, żeby im się do 2 godzin akcja rozciągnęła. Wymyślili parę spektakularnych walk wilkołaki vs. wampiry, rozterki Belli wydłużyli do niemożliwości i... Voilla! Mamy nieprzeciętnie nudny film, będący ekranizacją jedynie 1/4 książki, ale co z tego, skoro fanki i tak nie zauważą różnicy, a ponadto w takim dramatycznym momencie się kończy. Bella otwiera oczy i okazują się... czerwone! Wow, dla takiej sceny warto ponaciskać trochę "next" na pilocie, szkoda tylko, że ujęcie żywcem zerżnięte z "Avatara".

sand_witch101

Tylko, że w przypadku Harrego Pottera była podstawa (gruba książka :)) by podzielić film na 2 części. Niestety i tak skutkowało to tym że druga część była nudniejsza (ciągnęła się) niż pierwsza.

raf413

Pisząc o kasie, miałam na myśli twórców "Zmierzchu". Choć jakby się uprzeć, z "Harry'ego 7" też można by było zrobić jeden film. Część 5 wcale cieńsza nie była, a moim zdaniem więcej się tam działo.

sand_witch101

Gdyby zrobili tylko jeden film z „7” części, film byłby bardziej dynamiczny.

W przypadku Harrego Pottera filmy były różne z kilku powodów, ale dwa wg mnie były najważniejsze: niektóre części ksiązki były słabsze oraz filmy miały różnych reżyserów.