Saga "Zmierzch": Przed świtem. Część 1

The Twilight Saga: Breaking Dawn - Part 1
2011
5,7 148 tys. ocen
5,7 10 1 147669
2,9 19 krytyków
Saga "Zmierzch": Przed świtem. Część 1
powrót do forum filmu Saga "Zmierzch": Przed świtem. Część 1

Kilka dni temu , dziewczyny u mnie w szkole , podjarały się Zmierzchem . Ja tego nie oglądałam więc nie miałam z nimi tematu . Więc miałam chęć obejrzeć jak obejrzałam , obejrzałam to i mi się spodobało ,! Ale ta część jest nudna , szkoda ! a wy co sądzicie o tej części

kefir832000

Mi się wszystkie cześci bardzo podobały.
Jak Ci się spodobały filmy, to przeczytaj jeszcze książki, one jeszcze bardziej wciągają.
Pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 2
MaryCullen

A ja odradzam! Lepiej poczytać klasyki literatury. Np. Takiego Sherlocka Holmesa :D

Moai

Sherlock jest nudny.
Jesli już ma czytać klasykę to polecam, Romeo i Julia, albo Wichrowe Wzgórza.

ocenił(a) film na 2
MaryCullen

No tak w końcu tam nie ma romansu. A sama postać zachęca do korzystania z dedukcji i logicznego myślenia. Wiadomo, że to by się tobie nie spodobało, ale innym jestem pewna ze tak. Sherlock to żyjąca legenda. Zmierz.. no zobaczymy, ale patrząc na to, że już emocje mocno padły po ostatnim filmie, a w tym roku wychodzi Diablo III no to myślę, że Zmierzch już jako tako mocno przycichnie :P

Moai

Nie wiadomo czy ucichnie. Ponoć na podstawie Zmierzchu ma byc kręcony serial.

ocenił(a) film na 2
MaryCullen

Serio? Możesz podać link do źródła?Z chęcią poczytam o tym :)

Moai

Ostatnio czytałam wywiad z S.Meyer która potwierdza że taki serial powstanie, ale z innymi aktorami.
Niestety nigdzie nie mogę go teraz znaleźć. Jak trafie na niego to Ci podam link.

ocenił(a) film na 2
MaryCullen

Aczkolwiek nie wiem co da się z tego jeszcze wycisnąć. Dla mnie to temat skończony :P

Moai

To ma być serail opowiadajacy bardziej o życiu Renesmee i Jacoba, niż Belli i Edwarda. Będą tam oczywiście wątki z nimi, resztą Cullenów, Volturi, Watahą itd, ale głownie będą się skupiać na Nessie i Jacobie.
Chociaż... nie jestem zbytnio przekonana co do tego serialu. Skoro ma być z innymi aktorami, to... to juz nie będzie to samo. Chyba lepiej by było jakby dali sb z tym spokój, niż się skompromitowali tworząc badziewie na podstawie arcydzieła.

ocenił(a) film na 2
MaryCullen

Zmierzch nie jest arcydziełem -_- ile razy to przerabialiśmy? Możesz uważać go za bardzo dobry film, ale w żadnym wypadku nie spełnia kryteriów na arcydzieło. Proszę cię postaraj się być obiektywna i zastanów się ciut dłużej nad tym -_-.

Moai

Ile razy ? - Szczerze ? Nie pamietam.
I ja się już nad tym dlugo zastanawiałam, i właśnie że spełnia takie kryteria.
I wiesz, ja jestem bardzo uparta, więc nie przekonasz mnie do zmiany zdania.

ocenił(a) film na 2
MaryCullen

"Arcydzieło – dzieło kultury, które zostało uznane przez odbiorców lub publiczność w pewnym dłuższym okresie za wyróżniające się na tle innych dzieł (literatury, muzyki, filmu, sztuk plastycznych) lub za doskonałe w swoim gatunku[1]. Status arcydzieła nadają odbiorcy w procesie recepcji. Arcydzieło może realizować pewne obowiązujące w danym czasie standardy artyzmu, często jednak jest na tyle oryginalne, że je przekracza. Stąd też liczne dzieła kultury zostały uznane za arcydzieła dopiero wiele lat po ich powstaniu – zostały bowiem początkowo odrzucone przez odbiorców jako bezwartościowe[1]. "

Zmierzch nie stworzył niczego przełomowo ani nie ma żadnych treści, które mogłyby przetrwać dekady. Ani też wizualnie nie spełnia warunków, o aktorstwie nie wspomnę. Jedyne co to mogę ciebie zachęcić do obejrzenia filmów co są na szczycie IMDB i zastanowienia się co reprezentują.

Jedyny film jaki widziałam, który pokazuje miłość bez otoczki kiczu to "Zakochany bez pamięci", nie dość, że jest to ciekawy pomysł na realizację filmu, to jeszcze problemy bohaterów sposób w jaki sobie z nimi radzą, są tak realistyczne, że bez problemu możemy się z nimi identyfikować. Dodaj do tego genialną grę aktorską. Ale z tego co pamiętam ty masz 13 lat, za 10 lat inaczej będziesz na wszystko patrzeć, zobaczysz.

Moai

Zapewniam Cię że nawet za milion lat nie zmieni się moje nastawienie do sagi Z.
I cos mnie zaciekawiło w tym twojej wypowiedzi, więc cytuję :
"...dzieła kultury zostały uznane za arcydzieła dopiero wiele lat po ich powstaniu – zostały bowiem początkowo odrzucone przez odbiorców jako bezwartościowe".
Ty jak mniemam uważasz Zmierzch za bezwartościowy, ale nie zdziw sie jak za kilkanascie lat wszyscy uznaja go za arcydzieło i klasyke kina i ksiazki. Moze wtedy zmienisz nastawienie, a przynajmiej miejmy taka nadzieję.

ocenił(a) film na 2
MaryCullen

Nie sądzę. Ale fakt, czas pokaże.

(nie mniej jednak definicja bardziej się odnosiła do np. takiego Pulp Fiction).

ocenił(a) film na 10
kefir832000

Chętnie przeczytam książki , Dzięki ;))