To jakaś porażka ! Nie dość , że Alice straciła do reszty swoje nastroszone włosy .Ah To już nie jest taka Alice jak trzeba... ; / z każdą częścią pogarszali sytuacje , a teraz to przegięcie ! Zniszczyli mi ulubioną postać ... Poza tym strasznie nudne ... eh ,przynajmniej wiem teraz za co znienawidziłam sagę .. Osobiście nie polecam , ale każdy ma swoje zdanie , prawda, a i proszę nie napadać mnie odpowiedziami typu '' to skoro nienawidzisz , to po co oglądasz'' Dlatego, że obejrzałam z ciekawości skoro oglądałam już 3 części..
co do nienawiści: nie rozumiem tego. Ale co do zniszczenia postaci w filmie: zgadzam się. Uważam, że niepotrzebnie zmieniali postacie w filmie. Było powiedziane, że Cullenowie się nie zmieniają w ogóle. A w każdej części wyglądali inaczej. Nie mówię, że źle, brzydko czy jeszcze jakoś inaczej, ale mimo wszystko nie powinni tego robić. Fabuła wiadomo - ciekawa. Nie powiem, gdy pierwszy raz to obejrzałam, byłam w lekkim szoku. Historia Edwarda, opowiedziana w filmie w noc przed ślubem, była przecież zawarta w pierwszej części, gdy Edward opowiadał o sobie Belli.
Żałuje, że nie umieścili w filmie scen, gdzie Jake i Rose dogryzają sobie. To była naprawdę dobra dawka humoru.
Poza tymi wątkami, jestem raczej zadowolona. Oczywiście sceny mogłyby być nieco dłuższe, np. okres gdzie Bella była w ciąży, noc poślubna czy scena narodzin Nessie. Usunięto wiele scen, m.in opiekę Rose nad Bellą.
Myślę, że producenci popełnili błąd, wycinając tak ważne sceny w filmie.
Ale nie żałuje obejrzenia, uwielbiam tą sagę, oglądałam film 2 razy w kinie i raz we własnym zaciszu i na pewno nie raz jeszcze powrócę do tego filmu.
http://www.videobb.com/video/wu9kQyjNKXtV to jest link do filmu, tylko, że film jest w wersjo oryginalnej i nakręcony kamerą w kinie. w wersji HD jeszcze nie ma w internecie.
niestety. sama bardzo bym chciała już w wersji HD, ale ona będzie w internecie dopiero w tedy, kiedy wyjdzie film na DVD, a wejdzie on dopiero na wiosnę 2012 r.
Nie jestem fanem sagi ale też nie przeciwnikiem. Tzn lubie ją ale nie szaleje ;) Kinowa wersja 3 tomu była naprawdę dobra, zaś "przed świtem" niestety mnie wynudziło. Jeśli chodzi o filmy to była to najsłabsza część serii.
Zgadzam się to nienajleprza część. Lubię tę sage ale nie szaleje jak powiedział Boof_X. W kinie po obejrzeniu filmu miałam wrażenie że dopiero co się zaczął. Jak dla mnie producent wyciął za dużo scen ale tak to film całkiem wporządku :)