nie jestem z tych nastawionych z góry na NIE do tego filmu, że to niby dla nastolatek o
niskim ilorazie inteligencji....przeczytałam książki nawet kilka razy czyta to sie łatwo i
sympatycznie a nastolatką to ja juz od dawna nie jestem , ale film to jakies
nieporozumienie a ta częśc jest najgorsza- tragedia, gdzie zabawne sceny typu Rosalie robi
psią miske dla Jacoba?i inne .....książka arcydziełem nie jest ,ale na jej podstawie mogłoby
powstac cos owiele lepszego