Poprzednie części mnie wręcz nurzyły, były beznadziejnie zekranizowane. A tu spotkało mnie miłe zaskoczenie, ogłądałam z zaciekawieniem, i choć średnio lubię patrzeć na twarze pattinsona i stewart przyjemnie mi się oglądało.
Nie wiem, co ci się w tym filmie podobało, dla mnie to najgorzej zekranizowana część, chociaż i tak wszystkie były słabe, ale poprzednie były o niebo lepsze, bo tam chociaż trochę Culllenowie przypominali wampirów, ale cóż zrobić, film poniżej oczekiwań wszystkich. Na pewno wszyscy spodziewali się czegoś lepszego. Nie wmawiaj sobie tego, że ten film był 'dobry'. Pozdrawiam :))