Część zdecydowanie najgorsza ze wszystkich, akcja praktycznie zerowa, można zasnąć, żadnych gwałtownych zwrotów akcji, zero niespodzianek. Sceny rozwleczone do granic możliwości byle by tylko wypełnić fabułę filmu, gra aktorska też pozostawia wiele do życzenia. Zobaczymy jak wypadnie 2 część ale ta na pewno nie zachęciła do oglądania. to tyle w temacie , przepraszam wszystkich fanów za ocenę.
ja tam nawet oglądałem, ciekawiło mnie co sie wydarzy, ale przestańcie w poprzednich częściach były akcje po prostu przewidziano ze ma sie to inaczej potoczyć w następnych, fakt ze kategoria horror zobowiązuje do mocnych wrażeń czego brakowało mi w tym filmie, ale romans do tego filmu pasuje jak najbardziej
ja do tego filmu zastrzeżeń szczególnych nie mam oprócz tego ze nie powinien należeć do grupy horror tylko romans a wy pewnie mieliście smaki na dreszczyk emocji, ja oczekuje tego w następnej części ale wydaje mi sie ze nie będzie go dużo ale więcej niż do tej pory :)
Film nie powinien być w dziale horrory na pewno, ale jako romans nadaje się, fajnie się ogląda takie historie nawet jeżeli ciężko uwierzyć i zrozumieć pewne kwestie, bo jest wiele niedopowiedzianych rzeczy. Czekam na finał tej historii, może te ostatnie 2h filmu wyciśnie trochę więcej akcji. Zobaczymy...
Interesuje ciebie pedofilia?
Bo tak się składa, że pod koniec tego filmu, Jacob "wpoił się" w dziecko Belli. Co to znaczy? Że uważa to dziecko za swojego partnera seksualnego, osobę która spłodzi mu potem dzieci. Dla mnie to jest horror, szkoda, że w innym tego słowa znaczeniu.
co ty pieprzysz! w ktorej minucie, film mam w domu i jak przejrzałem końcówkę nic takiego sie nie wydarzyło ?
Google nie gryzie, Youtube też :
http://www.youtube.com/watch?v=BGRbbZAx3Zg
Ja myślisz skąd ksywa pedowolf? :P
nic temu dziecku nie zrobił to tylko według mnie przezycia jacob z bell spowodowały te wizje:)
Eee nie to jest właśnie wpojenie. Koleś zakochuje się, i potem sobie wychowa dziewczynę na swoją partnerkę. Tak było w książce.
Sama Meyer napisała, że tak się dobiera kobiety dla wilkołaków, żeby potem ich geny przekazywać. A to, że ktoś się wpoi w niemowlaku...
I co z tego, że to jest wbrew ich woli i to jest z góry narzucone. W końcu wszyscy będą happy.
*facepalm*
No ale dobra jak ci się to podoba, to mnie nic do tego. Ale gdybyś na serio się zainteresował tematem to znajdziesz masę wypracowań na ten temat, bo wielu ludzi również zauważyło, że to na serio chory układ.
i to jest odpowiedz wyjaśniająca nie porozumienie ok dzięki
zobaczymy co pokażą w drugiej części ;)