Będe szczera oglądając po raz pierwszy stwierdziłam że ta częśc jest jak każda inna...zbyt sztuczna i tandetna..ale w każdej częsci cos lubie;p . Oglądając ta drugi raz stwierdzam że chyba z każdym oglądnięciem ten film staje sie lepszy:)))
Dokładnie. ja go obejrzałam trzy razy za każdym razem się wzruszłam i płakałam, cudowny film
przykro mi to stwierdzic, ale przezylam kolejne rozczarowanie... :/ zdegustowana, zniekształcony obraz macierzyństwa..., oj chyba nie dam rady obejrzec drugi raz