Jak dla mnie kino wspaniałe. Wielką rzecz uczynił Komasa, gratulacje. Mało kto potrafiłby się wybić w taki sposób i tak dobitnie obnażyć słabe punkty świata i systemu, w którym żyjemy.
Można nie polubić, owszem. Nawet wiem, za co. Ale to, co dla jednych jest zaletą, dla innych jest wadą - tacy juz jesteśmy.
Jeszcze raz - dla mnie film bomba. 10/10 na czysto. Przebłysk geniuszu i nadziei w polskim młodym kinie.