Nie jestem jakoś wiele starsza od bohatera (te 4 czy 5 lat) i oglądając ten film miałam wrażenie, że akcja jest wręcz nierealna. Nie spotkałam się nigdy z takim przypadkiem w realu. Może to kwestia wychownia (bezstresowe) , może kwestia środowiska (dla ludzi z mojego otoczenia Praga Północ to inna planeta) ale naprawdę wątpie, by takie sytuacje miały serio miejsce. Co trzeci nastolatek musiałby mieć problemy psychiczne a tak źle chyba nie jest.