Być może dlatego, że to jeden z tych filmów co wzbudzają przemyślenia i właśnie po tym
filmie zaczęłam doceniać to co mam (szczególnie kochających rodziców); być może dlatego,
że ukazuje realia i brak zrozumienia w dzisiejszym świecie; być być może dlatego, że to
polski film i być może dlatego, że kiedyś przerabiałam takie wyjście.
A na pewno za grę aktorską Jakuba.
Najbardziej zaskoczyła mnie kreacja bohaterki – Sylwii. Nie rozumiem jak można kogoś
namawiać do samobójstwa, bo mimo mojej przeszłości dziś kocham życie i chcę
uświadamiać ludziom, że życie to cenny dar.